Podczas zakończonej przedwczoraj piątej edycji festiwali Le Web przeprowadzono konkurs na najlepszy startup. W tym roku zwycięzcą okazał się Viewdle - aplikacja służąca do rozpoznawania postaci na nagraniach wideo, która niegdyś była zarzuconym projektem ukraińskiego wojska. Teraz jego szpiegowskie korzenie mają zostać wykorzystane do zarabiania na filmach w internecie.
Podczas zakończonej przedwczoraj piątej edycji festiwali Le Web przeprowadzono konkurs na najlepszy startup. W tym roku zwycięzcą okazał się Viewdle - aplikacja służąca do rozpoznawania postaci na nagraniach wideo, która niegdyś była zarzuconym projektem ukraińskiego wojska. Teraz jego szpiegowskie korzenie mają zostać wykorzystane do zarabiania na filmach w internecie.
Głównym zadaniem Viewdle jest przeszukiwanie i katalogowanie plików wideo. Program przeszukuje swoją bazę twarzy i podpisuje występujące w naszych filmach postacie, dzięki czemu łatwiej jest nam się po jakimś czasie zorientować, kto w nich występuje. Twórcy usługi kierują ją raczej do firm, niż dla zwykłych internautów, jednakże udostępniona została aplikacja do Facebooka, która pozwala zapoznać się z tą technologią.
Inną okazją do zobaczenia Viewdle w działaniu jest strona agencji prasowej Routers, na której można wyszukiwać filmy z konkretnymi postaciami.
Źródło: Viewdle • TechCrunch