W Fallout 2 miał się pojawić status "mordercy dzieci"
Artysta, który był odpowiedzialny za wszystkie rysunki, jakie pojawiły się w grach z serii Fallout, zdradził, że przy drugiej części stworzył grafikę "childkiller" (ang. morderca dzieci). To, jak wyglądała, możecie zobaczyć na powyższej grafice. Jednak twórcy, którzy sami zlecili stworzenie rysunku, uznali, że jest on zbyt kontrowersyjny i się z niego wycofali.
Artysta, który był odpowiedzialny za wszystkie rysunki, jakie pojawiły się w grach z serii Fallout, zdradził, że przy drugiej części stworzył grafikę "childkiller" (ang. morderca dzieci). To, jak wyglądała, możecie zobaczyć na powyższej grafice. Jednak twórcy, którzy sami zlecili stworzenie rysunku, uznali, że jest on zbyt kontrowersyjny i się z niego wycofali.
Łatwo zrozumiem, czemu zrezygnowali z tego pomysłu. Już widzę setki instytucji domagających się swoich praw, pretensje ze strony kościoła i kilkadziesiąt państw, w których gra byłaby zakazana. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że w pełni bym się z nimi zgadzał. Po prostu pewnych rzeczy nie należy robić i już.
Status childkillera można było zdobyć, jeśli zabiłoby się jakiekolwiek dziecko. Co więcej, można go było zdobyć zupełnie przypadkowo, mordując kobietę w ciąży.
[cytat]Pamiętam, kiedy zlecono mi narysowanie ilustracji dla statusu "childkiller". Powiedziano mi wtedy, żeby była jak najmniej brutalna. Z jakiegoś powodu, stwierdziłem, że to będzie najmniej kontrowersyjny sposób. Teraz, kiedy na to patrzę, nie mogę uwierzyć, że kiedykolwiek to narysowałem - powiedział artysta.[/cytat]
Widocznie sprawa tak zapadła twórcom w pamięci, że w trzeciej części Fallouta w ogóle nie można było zaatakować dziecka.
A propo dzieci, to zobaczcie Gry dla dzieci na Wigilię.
Źródło: Kotaku
