W górach szaleństwa - ekranizacja marzeń?

W górach szaleństwa - ekranizacja marzeń?

W górach szaleństwa - ekranizacja marzeń?
Ireneusz Podsobiński
04.06.2010 14:57

Jak już pisałem przy okazji wiadomość o rezygnacji Guillermo del Toro z ekranizacji książki Hobbit, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Reżyser ma teraz czas na inne projekty i jednym z nich może być W górach szaleństwa H.P. Lovecrafta. Del Toro udzielił wywiadu serwisowi Ain't It Cool News, który koncentrował się przede wszystkim na Splice, aczkolwiek nie poskąpił nam również kilku interesujących słów na temat dawno planowanego projektu. Co ciekawe, wywiad ten miał miejsce dwa dni przed oficjalną rezygnacją z Hobbita. Czy to coś oznacza?

Jak już pisałem przy okazji wiadomość o rezygnacji Guillermo del Toro z ekranizacji książki Hobbit, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Reżyser ma teraz czas na inne projekty i jednym z nich może być *W górach szaleństwa *H.P. Lovecrafta. Del Toro udzielił wywiadu serwisowi Ain't It Cool News, który koncentrował się przede wszystkim na Splice, aczkolwiek nie poskąpił nam również kilku interesujących słów na temat dawno planowanego projektu. Co ciekawe, wywiad ten miał miejsce dwa dni przed oficjalną rezygnacją z Hobbita. Czy to coś oznacza?

Prowadzący wywiad zapytał del Toro, czy reżyser pracuje nad swoją odwagą, która będzie mu potrzebna przy realizacji W górach szaleństwa?

[cytat]Nie, nie, nie. Mam już wszystko, co jest potrzebne do ekranizacji. (...) Góry są dokładnie tym filmem, który chciałbym zrobić - ekstremalnym na wielu płaszczyznach. To wielka produkcja z gatunku horror z kategorią "hard R". (...) Był kiedyś czas, gdy debiutowały takie filmy jak Obcy, Lśnienie, Coś. To produkcje, które nie wywodziły się z kina klasy B, lecz A. Chciałbym, by Góry miały blask i możliwości starych dobrych horrorów, ale w kategorii R. Nie dlatego, że chcę gore dla samego gore, lecz dlatego, że to bardzo dorosły film, a konsekwencje wydarzeń są bardzo głębokie i niepokojące. Mam nadzieję, że któregoś dnia będę miał siłę przebicia, by móc to zrobić.[/cytat]

Duża produkcja w kategorii R i na dodatek horror - faktycznie, taka wizja jest dla większości producentów dość ryzykownym przedsięwzięciem. Co nie znaczy, że nie można sobie pomarzyć. Tym bardziej, że del Toro najwyraźniej wie, jak się zabrać za tę ekranizację. Z tego też powodu szkoda, że reżyser zrezygnował z Hobbita, gdyż sukces tej superprodukcji na pewno pomógłby mu w zbieraniu funduszy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)