W nowych reklamach pracownicy Microsoftu małpują inżynierów Google

Microsoft rozpoczął nową kampanię reklamową, która ma uświadomić użytkownikom przewagę produktów z Redmond nad darmowymi czy sieciowymi odpowiednikami. Pracownicy korporacji wyżywają się na Gmailu czy pakiecie OpenOffice.

W nowych reklamach pracownicy Microsoftu małpują inżynierów Google 1
Andrzej Biernacki

Microsoft rozpoczął nową kampanię reklamową, która ma uświadomić użytkownikom przewagę produktów z Redmond nad darmowymi czy sieciowymi odpowiednikami. Pracownicy korporacji wyżywają się na Gmailu czy pakiecie OpenOffice.

Oficjalny kanał ze wszystkimi materiałami można znaleźć tutaj. Największe wrażenie robi wideo "Microsoft Word vs. OpenOffice.org":

W blogu PolishWords znalazło się obszerne omówienie wszystkich argumentów Microsoftu. Tomasz Smykowski uwzględnił takie elementy jak kliparty, moduł sprawdzania gramatyki, mechanizm współpracy przy dokumentach czy łatwość stosowania szablonów stylów. Na koniec napisał:

W Open Office mam większy wybór, możliwości i narzędzia teraz niż za kilka miesięcy będę miał kupując Office 2010. Dzięki Microsofcie za przedstawienie mi różnic, teraz już wiem, że mój pakiet biurowy ma wszystko czego mi trzeba. Za zaoszczędzone pieniądze będę mógł chodzić 7 miesięcy na basen :).

Antyweb skoncentrował się z kolei na reklamie "Exchange vs. Gmail". Jak słusznie zwrócił uwagę Grzegorz Marczak Microsoft postanowił zdyskredytować konkurencję w obszarze, gdzie w ogóle nie zamierza się ona pojawiać. Wideo dotyczy bowiem zastosowań w dużych firmach, Gmail jest skierowany najwyżej do małych i średnich przedsiębiorstw.

Mnie rozbawiła estetyka opublikowanych przez Redmond prezentacji. Oto na ekranie pojawił się jakiś człowiek, powiedział jak ma na imię, stwierdził, że pracuje w Microsofcie. Był na luzie. Spece od marketingu ubrali go w bluzę lub rozpiętą pod szyją koszulę. Mocno gestykulował chcąc podkreślić siłę swoich słów :P.

Problem polega na tym, że w ten sam sposób swoje demonstracyjne klipy wideo robi Google. Redmond krytykuje więc w swojej kampanii firmę z Mountain View, a jednocześnie posługuje się środkami przekazu, które do świata IT wprowadziła konkurencja ;).

Źródło: PolishWords

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥