Wee Web dla tych, którzy lubią chwalić się dziećmi
Przeglądając serwisy społecznościowe szybko natkniemy się na zdjęcia dumnych rodziców prezentujących swoje pociechy w dowolnym wieku, choć najczęściej będą to dzieci poniżej 10 roku życia. Dla tych, którym nie wystarcza samo wrzucenie zdjęcia latorośli do własnego albumu powstał serwis Wee Web.
Przeglądając serwisy społecznościowe szybko natkniemy się na zdjęcia dumnych rodziców prezentujących swoje pociechy w dowolnym wieku, choć najczęściej będą to dzieci poniżej 10 roku życia. Dla tych, którym nie wystarcza samo wrzucenie zdjęcia latorośli do własnego albumu powstał serwis Wee Web.
Za pomocą Wee Web można założyć profil dowolnej swojemu dziecki, a następnie zaprosić rodzinę i znajomych do śledzenia jego życia. Serwis zachęca do informowania o rozwoju wypadków za pomocą krótkich, 140 znakowych wiadomości, które kojarzą się nieco z mikroblogowaniem ala Twitter czy polski Blip. Różnica jest taka, że profilu dziecka nie obejrzy nikt, kogo byśmy do tego nie zaprosili. Wszystko oprawione jest w nienachalną warstwę graficzną w modnych, pieluchowych kolorach.
Jakkolwiek Wee Web nie wprowadza ograniczeń co do wieku dziecka, to zdaje się być wyraźnie kierowany do świeżych rodziców rozpieranych dumą i oszołomionych pojawieniem się nowego członka rodziny na tyle, że zamiast powiedzieć o czymś dziadkom i znajomym przez telefon zdecydują się napisać o tym w internecie, a następnie wysłać wiadomość o aktualizacji do wszystkich zainteresowanych.
Mashable podaje, że tego typu serwisów jest już kilka, więc jak zwykle w Web 2.0 czas pokaże, które podejście do tematu zyska najwięcej klientów.
