Weź coś na ząb - jadalna reklama Volkswagena!
Podobno reklama jest dźwignią handlu, jednak żeby dziś przebić się do klienta i wyróżnić spomiędzy setek spotów, bilbordów i haseł, trzeba wymyślić coś naprawdę ekstra. Niemiecki producent samochodów osiągnął w tym ostatnio perfekcję.
Podobno reklama jest dźwignią handlu, jednak żeby dziś przebić się do klienta i wyróżnić spomiędzy setek spotów, bilbordów i haseł, trzeba wymyślić coś naprawdę ekstra. Niemiecki producent samochodów osiągnął w tym ostatnio perfekcję.
Ostatnio Volkswagen specjalizuje się w niezwykle kreatywnych reklamach. Pamiętacie, ile szumu zrobiła reklama telewizyjna z małym Lordem Vaderem (później wielokrotnie przerabiana np. w ramach promocji filmu Thor)? Ciekawym pomysłem była też reklama drukowana w kilku norweskich magazynach samochodów, na której dzięki rozszerzonej rzeczywistości można było przeprowadzić jazdę próbną nowego modelu. A co powiecie na w pełni jadalną drukowaną reklamę?
Kampania reklamowa Volkswagena Golfa R w RPA przebiega pod hasłem "Eat the Road". Potraktowano je jednak bardzo dosłownie, ponieważ w kilku magazynach motoryzacyjnych zamieszczono stronę, którą rzeczywiście można w całości zjeść. Podano nawet składniki - mąka ryżowa, woda, sól, glikol propylenowy, barwinki oraz gliceryna. Jakoś nie brzmi specjalnie apetycznie.
Poniżej możecie znaleźć przepis na dobrą reklamę à la Volkswagen. Skusilibyście się na gryza?
Źródło: adweek.com