Weź duszę moją

Weź duszę moją

My Soul to Take
My Soul to Take
Ireneusz Podsobiński
20.10.2009 11:00

Jakoś tak się złożyło, że zapomniałem poinformować Was o nowym filmie niegdysiejszego mistrza horroru, Wesa Cravena. Musiał mi się wyślizgnąć gdzieś między przyciskami klawiatury, bo w gruncie rzeczy sam jestem zdziwiony, że poza planowanym Krzykiem 4, coś innego związanego z jego nazwiskiem powstaje. Chodzi mianowicie o tytuł 25/8, który dzisiaj został zmieniony na My Soul to Take. Cóż, Craven już od wielu lat nie nakręcił żadnego dobrego shockera. Czy nową produkcją będzie w stanie powrócić chociaż w okolice tronu?

Jakoś tak się złożyło, że zapomniałem poinformować Was o nowym filmie niegdysiejszego mistrza horroru, Wesa Cravena. Musiał mi się wyślizgnąć gdzieś między przyciskami klawiatury, bo w gruncie rzeczy sam jestem zdziwiony, że poza planowanym Krzykiem 4, coś innego związanego z jego nazwiskiem powstaje. Chodzi mianowicie o tytuł 25/8, który dzisiaj został zmieniony na My Soul to Take. Cóż, Craven już od wielu lat nie nakręcił żadnego dobrego shockera. Czy nową produkcją będzie w stanie powrócić chociaż w okolice tronu?

Historia koncentruje się wokół seryjnego zabójcy, który powraca do rodzinnego miasteczka. Po co? Ano chce zabić każdego, kto urodził się w dzień jego rzekomej śmierci (zapewne stąd stary tytuł 25/8). I tak zaczyna się polowanie na siedmioro dzieci. Jak dla mnie brzmi to trochę jak wariacja na temat Freddy'ego Kruegera. Czyżby reżyser chciał zrobić konkurencję remake'owi Koszmaru z ulicy Wiązów?

My Soul to Take
My Soul to Take

Trochę inną fabułę podaje polski dystrybutor filmu, UIP: "Wes Craven przedstawia thriller ostrzegający nas przed złem, które działa bez wytchnienia 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. I jeśli istnieje chociaż niewielka szansa, żeby je pokonać trzeba walczyć o życie w systemie 25/8. W sennym miasteczku Riverton, jak głosi legenda, seryjny morderca przysiągł, że powróci, aby zamordować siedmioro dzieci urodzonych tej nocy, której zginął. Teraz, 15 lat później, ludzie znowu zaczynają znikać. Czy psychopata powrócił w ciele jednego z siedmiu nastolatków, czy może przeżył swoją śmierć? Tylko jeden z młodych ludzi zna odpowiedź. Adam ?Bug? Heller (Max Thierot) miał umrzeć tej nocy, kiedy oszalał jego ojciec. Dręczony koszmarami chłopak nie jest świadomy przerażających zbrodni, jakich dopuścił się jego ojciec. Jeśli jednak Bug chce uratować przyjaciół przed potworem, który powrócił, musi stawić czoła złu, a ono nie spocznie póki nie dokończy dzieła, jakie rozpoczęło w dniu, kiedy się narodził."

"Walczyć w systemie 25/8"? WTF?

Obsady nawet nie ma co wymieniać, bo są to same praktycznie nieznane osoby. Ale jeśli bardzo chcecie wiedzieć, sprawdźcie na IMDb. Okazuje się także, że film został już nakręcony i być może jego premiera nastąpi jeszcze w tym roku.

Foto: Filmweb

Źródło: Cinema Blend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)