Wideomania - odjazdowe seksmaszyny (+18)
Do grupy gadżetów można zaliczyć nie tylko komputery, telefony czy konsole do gier, lecz także wibratory, seksmaszyny i silikonowe lalki. Dlatego też powinniście rzucić okiem na mechaniczne dziwactwa, które można kupić na erotycznym rynku sprzętów "samoobsługowych". No to jedziemy!
01.09.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:34
Zacznijmy od mechanicznej propozycji skierowanej do płci pięknej. Zestawienie otworzy ten oto nietypowy "lizator", który podobno powinien zaspokoić potrzeby natury językowej. Panowie, którzy ze zdziwieniem będą oglądali to ustrojstwo, zapewne od tej pory inaczej zaczną rozumieć powiedzenie "być mocnym w gębie"...
Z kolei te sprzęty zostały przedstawione w duecie celowo. Maszyny mogą być wykorzystywane zarówno przez panie, jak i panów. Siedzisko wygląda jednak na wybitnie "plastikowe" i mało komfortowe. Przed zakupem tej maszyny warto zastanowić się, czy cena jest adekwatna do wygód i przyjemności, które sprzęt może zapewnić.
Model Sex Robot
Nie mogłoby się obejść bez lalek, a właściwie robotów. Ta maszyna, którą zaprezentowano w Tokio, ma podobno stać się hitem branży erotycznej. Może nie dzisiaj, nie jutro, ale wkrótce. Wystarczy dograć kilka "aktualizacji", zmiękczyć materiały wykorzystane do budowy robota i zaprosić beta-testerów do oceny nowego produktu...
Mastertim52 Demo of my FUCKING MACHINE
Niestety, najlepsze seksmaszyny, wibratory i tym podobne gadżety potrafią kosztować tyle, co chociażby sprzęt audio średniej lub wyższej klasy. Dlatego tańszą alternatywą będzie zmajstrowanie domowego erotycznego gadżetu, który jakością będzie zbliżone do podobnych seryjnych urządzeń. Za przykład niech posłuży chociażby to dość nietypowe siedzisko. Pamiętajcie jednak, że zawsze istnieje zwiększone ryzyko nagłego "podkręcenia obrotów" w czasie nieprzewidzianego zwarcia. Takie szaleństwo na pewno nikomu nie ujdzie na sucho.
Teraz propozycja dla osób mobilnych i aktywnych. Kto mógłby pomyśleć, że w skrzynce na narzędzia można upchnąć taką erotyczną maszynerię. Panie prawdopodobnie będą niechętne do transportowania ze sobą podobnej skrzynki. Zresztą czy ktokolwiek widział kiedyś kobietę, która nie rozstaje się ze swoimi śrubokrętami i kluczami? Ale bez obaw, dla panów taki sprzęt będzie jak znalazł.
Nadszedł czas na unikalną propozycję dla panów. Oto "korepetytor" ruchów posuwistych. Model ten zwie się Ona Max. Kila "rundek" na takiej maszynie ukierunkuje każdego na prawidłowy tor "jazdy".
Poranna pobudka, kuchenne szaleństwo i wibrator w tosterze. Tak może wyglądać poranek osób żądnych emocji, z nieposkromionym libido. Maszyna ta nie jest oczywiście żadnym sprzętem typu AGD, ale musicie przyznać, że przypomina taki w każdym calu. Może poza kilkoma szczegółami.
Jerkoff and Sex Machine at the MangaGames booth of Anime Expo 2009
Oto zestaw dla zgodnej pary, która szuka nieco nowości i urozmaiceń w swoim życiu erotycznym. "Trzymadełko" i "wgłębnik" mogą się przydać podczas intymnych spotkań przez internet. Zwróćcie uwagę na to, że chłodny i nienaganny wygląd maszynek potrafi nieco zbić z tropu. Przez chwilę można odnieść wrażenie, że są to bardzo nietypowe, mechaniczne myjki.
Sprzęty zbudowane domowymi sposobami może nie zawsze działają tak jak powinny, ale samo ich konstruowanie sprawia wiele frajdy. Wystarczy jakaś prowadnica, trochę taśmy klejącej, silikonu i już można pochwalić się takim oto domowym robotem do "szczotkowania" intymnych części ciała. Wątpię, aby zbudowała go kobieta. Dlatego też design nie jest najlepszy, ale grunt, że sprzęt działa.
Shockspot Fucking Machine - shockspot.net
Na koniec propozycja dla fanów wrażeń elektronicznej i mechanicznej natury. Ta maszyna może mieć kilka wyjątkowo rozbudowanych pilotów do obsługi. Ich funkcję mogą spełnić nasz osobisty komputer lub też smartfon. A skoro sam "regulator obrotów" może być taki rozbudowany, to pomyślcie, jakich wrażeń musi dostarczać oglądany na filmie "Shockspot".
Źródło: youtube