Więcej znajomych, mniej firm w naszych aktualnościach. Facebook wraca do korzeni?

Facebook wreszcie zauważył, że nie istnieje po to, aby ludzie mogli pogadać z administratorami fanpage'ów znanych marek, tylko z własnymi znajomymi. I właśnie dlatego aktualności mają się zmienić – na lepsze.

Więcej znajomych, mniej firm w naszych aktualnościach. Facebook wraca do korzeni? 1Zdjęcie grupy przyjaciół pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn

Facebook przez ostatnie lata prowadził politykę faworyzowania postów firmowych kosztem postów naszych znajomych, ale to ma się skończyć. W Waszych aktualnościach będzie więcej zdjęć dzieci Waszych przyjaciół i informacji, co zjedli dziś na śniadania, za to mniej treści pochodzących z fanpage'ów firm, które lubicie.

Facebook cały czas próbuje znaleźć równowagę pomiędzy jednymi a drugimi. "Celem aktualności jest pokazywanie contentu, który ma dla Was znaczenie" – czytamy w oficjalnym wpisie, dotyczącym nadchodzących zmian. Facebook tłumaczy, że stara się dawać użytkownikom miks tego, czego sami chcą. Jeśli więc ktoś z nas rozdaje na prawo i lewo lajki wszystkim markom, nie powinien się dziwić, że jego aktualności są zawalone postami pochodzącymi z fanpage'ów.

Przynajmniej teoretycznie tak powinno być. W praktyce wszyscy mamy w aktualnościach więcej treści od firm niż własnych znajomych, co jest zwyczajnie irytujące. Facebook wreszcie postanowił to zmienić, po tym jak zaczął dostawać skargi od użytkowników.

Więcej znajomych, mniej firm w naszych aktualnościach. Facebook wraca do korzeni? 2
Zdjęcie klawisza Przyjaciele pochodzi z serwisu Shutterstock

Ale oczywiście przyczyny są czysto praktyczne. Facebook nie uszczęśliwia nas dla samego uszczęśliwia. Facebook uszczęśliwia nas po to, abyśmy spędzali w nim więcej czasu. Bo samo to, że posiadamy w nim konta, to za mało.

Tacy użytkownicy jak na przykład moja skromna osoba – wpadający na Facebooka tylko po to, aby zaktualizować fanpage'a i bardzo rzadko zaglądający do aktualności – są bezużyteczni. Nie klikam żadnych reklam, nie widzę postów marek, które polubiłam, jestem całkowicie odporna na wszystko, co Facebook usiłuje mi sprzedać. Niby spędzam w serwisie długie godziny, bo mam zakładkę z fanpage'em otwartą non stop, ale pożytku nie ma ze mnie żadnego. Nie jestem dobrym klientem.

A nie jestem nim, bo Facebook sam mnie zniechęcił. Jeszcze dwa, trzy lata temu przeglądałam facebookowe aktualności, nudząc się w autobusie czy tramwaju. Teraz jeśli mam 10 minut do zabicia, wolę zajrzeć na Instagram czy Twitter. Tam mam posty od znajomych, nie marek, którym dałam lajka i już nawet tego nie pamiętam.

Facebook obiecuje, że to się zmieni. Z jednej strony, w aktualnościach będzie więcej treści od znajomych, z drugiej – społecznościowy gigant chce dopasować aktualności do każdego użytkownika. Czyli będziemy mieć to, co rzeczywiście lubimy – komentujemy, dajemy lajki itp.

Jeśli to będzie działać, wszystkim ta zmiana wyjdzie na zdrowie. Użytkownicy przestaną się irytować, że są dla Facebooka tylko targetem reklamowym, zaś Facebook będzie miał powody do zadowolenia, bo ludzie zaczną w nim spędzać więcej czasu. Na powrót do korzeni – czyli do serwisu, który służył głównie do kontaktów ze znajomymi – bym nie liczyła, ale jeśli uda się wypracować sensowną równowagę pomiędzy treściami od znajomych a treściami od firm, wszyscy na tym skorzystają.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇