Wiejski tuning na bogato, czyli niesamowita forsa kontra styl [wideo]

Mercedes SLR McLaren jest jednym z najładniejszych i najdroższych samochodów. Mogło się wydawać, że na świecie nie ma nikogo, kto chciałby poprawiać cacko dopracowane w każdym szczególe przez inżynierów Daimlera i McLarena. Niestety, znalazł się jeden szaleniec. Jak zamienić samochód wart ponad 1,5 miliona złotych w obraz nędzy i rozpaczy?

Fot. geekologie.com
Fot. geekologie.com
Paweł Żmuda

Mercedes SLR McLaren jest jednym z najładniejszych i najdroższych samochodów. Mogło się wydawać, że na świecie nie ma nikogo, kto chciałby poprawiać cacko dopracowane w każdym szczególe przez inżynierów Daimlera i McLarena. Niestety, znalazł się jeden szaleniec. Jak zamienić samochód wart ponad 1,5 miliona złotych w obraz nędzy i rozpaczy?

Szwajcarski biznesmen Ueli Anliker poświęcił ponad 3,5 miliona funtów na zniszczenie genialnego pojazdu. W zbrodni uczestniczył zespół 35 specjalistów. Zabójstwo trwało ponad 30 tysięcy roboczogodzin. Z pięknego samochodu zostały już tylko wspomnienia.

Fot. geekologie.com
Fot. geekologie.com

Wszędzie króluje kiczowate złoto i ohydna czerwień. Ekscentryczny, pozbawiony gustu właściciel postanowił nawet przechrzcić swój samochód. Teraz to nie Mercedes-Benz SLR McLaren, ale Anliker McLaren SLR 999 Red Gold Dream.

Fot. geekologie.com
Fot. geekologie.com

24-karatowym złotem pokryto tu felgi oraz światła. Złota nie zabrakło również we wnętrzu. Potwór z silnikiem o pojemności 5,4 litra dostał w bonusie 25 warstw czerwonej farby i 5 kilogramów złotego proszku. Na otarcie łez pozostaje fakt, że zespół Anlikera zmodyfikował również silnik samochodu. Teraz jednostka napędowa dysponuje mocą 999 koni mechanicznych. Nie można było ograniczyć się tylko do tuningu mechanicznego? Już złoty Mercedes-Benz C63 AMG wyglądał znacznie lepiej.

'Blingmobile' Mercedes on offer for £7m Ueli Anliker puts extravagant car up for sale Mail Online

Anliker McLaren to nie tylko rekordowy szczyt bezguścia. Właściciel wystawił swoje "dzieło" na sprzedaż. Cena minimalna? 7 milionów funtów, czyli prawie 39 milionów złotych. Ciekawe, czy znajdzie się szaleniec, który zdecyduje się na zakup tego brzydala...

Jeśli nie bolą Was oczy od zamieszczonego wyżej materiału wideo i kilku zdjęć obrzydliwego SLR-a, możecie przejść na oficjalną stronę samochodu. Tam fotek jest jeszcze więcej. Robicie to na własne ryzyko.

Źródło: dailymail

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.