Wiem, co robiliście w nocy
Nie obawiajcie się, nie jestem jasnowidzem, ani nie schowałem w Waszych sypialniach żadnych cyfrowych dyktafonów. Ale wystarczy byście w Waszych łóżkach mieli specjalną pościel Rise and sigh, a realne stanie sie powiedzenie: "pokaż mi swoja skórę, a powiem Ci, kim jesteś... eee z kim spałeś... tzn. co robiłeś dziś w nocy"
28.03.2008 17:00
Dzięki wyhaftowanym na pościeli literom, które odbijają się na skórze, pozostawiając wręcz "nadrukowane" zabawne cytaty, można odgadnąć co działo się za zamkniętymi zwykle drzwiami sypialni. Litery wyszyte są w newralgicznych miejscach, w taki sposób, aby różne łóżkowe pozycje pozostawiały odpowiednie inskrypcje na ciele. Pościel dostępna jest w trzech zestawach: z sentencjami odpowiednimi dla samotnych, dla przeżywających ognisty romans zakochanych i na przelotną przygodę.
Używana zgodnie z przeznaczeniem, pościel (a raczej znaki jakie pozostawia) może dać dużo radości. Ale uważajcie, jeśli po powrocie do domu Wasza partnerka znajdzie na waszym ciele takie inskrypcje, może nie uwierzyć, że całą noc pisaliście pilny raport dla szefa.
[*Źródło i fot.: *Inventorspot]