Wilkinson straszy owłosioną strefą bikini na Facebooku. Kto się oburza, kto się śmieje?

Wilkinson straszy owłosioną strefą bikini na Facebooku. Kto się oburza, kto się śmieje?

Zrzut ekranu z fanpage'a Wilkinsona
Zrzut ekranu z fanpage'a Wilkinsona
Wojtek Wowra
11.10.2012 14:00

Dziś przed południem w polskiej części Facebooka wybuchła kolejna bombka. Celowo nie piszę "bomba", ponieważ - moim zdaniem - skandalu tak naprawdę nie ma. Chociaż niektórzy użytkownicy widzą to inaczej. O co chodzi?

Dziś przed południem w polskiej części Facebooka wybuchła kolejna bombka. Celowo nie piszę "bomba", ponieważ - moim zdaniem - skandalu tak naprawdę nie ma. Chociaż niektórzy użytkownicy widzą to inaczej. O co chodzi?

Wszystko przez zdjęcie wrzucone na fanpage marki Wilkinson (maszynki do golenia). Fotografia została dodana przez osoby prowadzące fanpage, nie przez jakiegoś użytkownika. Umieszczono przy niej komentarz "Nie kłuje, gdy (się ją) całuje?". Rzućcie okiem:

[solr id="gadzetomania-pl-312933" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4655,w-skrocie-swietne-domki-na-drzewach-superdrogi-rower-z-drewna-ebay-jak-pinterest" _mphoto="dishonored9395505-312933-df016a0.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4495[/block]

Zrzut ekranu z fanpage'a Wilkinsona
Zrzut ekranu z fanpage'a Wilkinsona

Chodzi oczywiście o zdjęcie po prawej, swoją drogą straszny suchar obecny już w Sieci od pewnego czasu.

Użytkownicy nie są jakoś całą sprawą zniesmaczeni. W chwili gdy piszę te słowa, wpis ma ponad 250 lajków i kilkadziesiąt komentarzy. Jedynie trzy są jednoznacznie negatywne i krytykują umieszczenie zdjęcia.

[solr id="gadzetomania-pl-312959" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4653,niezwykle-projekty-iii-rzeszy-cz-4-pancerne-potwory-hitlera" _mphoto="c02-312959-270x152-efadc1e34bf36.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4496[/block]

Większość ludzi śmieje się z postu, pisze np. "Właściwe zdjęcie na właściwym FP. Po bandzie! Lubie to!" czy "Zaraz Wam to zbanują :-) Rispekt!". Zabierający głos w sprawie niektórzy specjaliści od social mediów na Facebooku mają jednak inne zdanie.

Według nich Wilkinson przesadził, położył nacisk na szybkie zwiększenie liczby interakcji na fanpage'u, ale zapomniał o jakości. Rozbieżność między opiniami specjalistów a samych użytkowników (których gust ci eksperci powinni w końcu znać) jest uderzająca.

A co Wy sądzicie o akcji Wilkinsona? Czy zdjęcie, choć kontrowersyjne, mieści się w facebookowych kanonach? A może przekracza granice i jest po prostu niesmaczne?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)