Pomysł windy pozwalającej transportować ludzi na orbitę planety powstał już ok. 1800 roku. Problem tkwił w tym, że nie dysponowaliśmy wystarczająco wytrzymałym materiałem, aby móc zrealizować ten projekt. Ostatnio ta sytuacja się zmieniła.
Pomysł windy pozwalającej transportować ludzi na orbitę planety powstał już ok. 1800 roku. Problem tkwił w tym, że nie dysponowaliśmy wystarczająco wytrzymałym materiałem, aby móc zrealizować ten projekt. Ostatnio ta sytuacja się zmieniła.
Węglowe nanorurki są odpowiedzią na ponad stuletni problem techniczny. Naukowcy zakładają, że wykonane z nich tunele będą miały wystarczające parametry, aby umożliwić transport ludzi i towarów z powierzchni planety w przestrzeń kosmiczną.
Węglowe tunele miałyby być z założenia stabilne dzięki wykorzystaniu ziemskiej grawitacji (z jednej strony) i specjalnie skonstruowanej na te potrzeby stacji kosmicznej (z drugiej strony). Warto dodać, że takie rozwiązanie transportowe byłoby nieporównywalnie tańsze od wystrzeliwania rakiet i promów kosmicznych.
Oczywiście cały projekt jest jeszcze w fazie koncepcji, ale sam fakt, że w końcu dysponujemy materiałem, który umożliwia stworzenie takiej konstrukcji, jest moim zdaniem niezwykle emocjonujący.
Źródło: io9.com