Jak można przeczytać na blogu Vista, zdecydowanie największą nowością w Windows Seven będzie obsługa "multi-touch" - znana wszystkim doskonale z iPhone'a. Microsoft najprawdopodobniej ma nadzieje, że te widowiskowe możliwości zmniejszą niesmak związany z wiadomością odnośnie wykorzystania jądra Visty w najnowszym systemie. Co nowego poza tym w nadchodzącym systemie?
Jak można przeczytać na blogu Vista, zdecydowanie największą nowością w Windows Seven będzie obsługa "multi-touch" - znana wszystkim doskonale z iPhone'a. Microsoft najprawdopodobniej ma nadzieje, że te widowiskowe możliwości zmniejszą niesmak związany z wiadomością odnośnie wykorzystania jądra Visty w najnowszym systemie. Co nowego poza tym w nadchodzącym systemie?
Podstawową nowością będzie wspomniana obsługa interface'u multi-touch (trochę odchudzona względem Microsoft Surface), ale to nie wszystko, bo najprawdopodobniej pojawi się także:
- \Dock\ - znany użytkownikom systemu Mac OS X,
- Obsługa gestów takich jak przybliżanie za pomocą ruchu dwóch palców, przerzucanie, \panoramowanie\
- Paint obsługujący malowanie przy użyciu do 10 palców
- Aplikacja symulująca pianino (oczywiście z wykorzystaniem obsługi \multi-touch)
- Dotykowa obsługa Microsoft Live Maps oraz Microsoft Virtual Earth
Tak naprawdę można odnieść wrażenie, że poza obsługą interface'u dotykowego cała reszta zostanie zaczerpnięta z... Visty. Nie jest to dobra wiadomość dla tych, którzy wiązali ogromne nadzieje w poprawie jakości systemu dzięki zastosowaniu zupełnie nowego jądra. Kiedy będzie możliwe skorzystanie z tego systemu? Microsoft mówi o 18 miesiącach, ale jak to skomentował jeden z internautów "18 miesięcy. Innymi słowy 4 lata".
*źródło / fot.: * Gizmodo