Wirtualna rzeczywistość na prawdziwym torze. To mogłyby być świetne wyścigi

Robienie bączków na torze i bez gogli do wirtualnej rzeczywistości jest fajne. Ale gdyby tak trochę urozmaicić sobie jazdę za pomocą VR?

Wirtualna rzeczywistość na prawdziwym torze. To mogłyby być świetne wyścigi
Adam Bednarek

Wirtualna rzeczywistość w motosporcie? Ten filmik pokazuje, że ten pomysł nie jest taki głupi. Jeżdżący kierowcy musieliby nie tylko rywalizować ze sobą, ale też z "losowymi" utrudnieniami, jak na przykład rozwalająca się trasa czy spadające z nieba kamienie. Na szczęście to wszystko byłoby wirtualne...

Kto wie - może powstaną kiedyś zawody, w których wyścigi na czas będą rozgrywały się z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości. I dla postronnych widzów takie szalone okrążenia na pewno byłyby dużo ciekawsze niż zwykłe "kółka".

Prawdziwy tor, ale z wirtualnymi utrudnieniami rodem z gier. Kto jest za?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)