Wirtualny sklep Tesco
Wpis gościnny Multi-blog.pl. W walce z konkurencją w Korei Południowej Tesco zdecydowało się na odważny krok. Można by powiedzieć, że rewolucyjny. Stworzyło wirtualne sklepy na stacjach metra.
11.07.2011 09:00
Wpis gościnny Multi-blog.pl. W walce z konkurencją w Korei Południowej Tesco zdecydowało się na odważny krok. Można by powiedzieć, że rewolucyjny. Stworzyło wirtualne sklepy na stacjach metra.
W takim Tesco można kupować produkty takie same jak w zwykłym sklepie. Z tą różnicą, że nie wkładamy ich do koszyka, ale do pamięci telefonu komórkowego. Klient skanuje kod QR umieszczony przy zdjęciu produktu i składa tym samym zamówienie na mleko, mięso, napoje czy cokolwiek akurat mu się skończyło w domu. Zakupy są dostarczane pod drzwi.
Czy będzie to kolejny sposób na „zachęcanie” ludzi do zakupów wszędzie gdzie tylko się znajdują? Kojarzy mi się to ze słodyczami umieszczanymi przy tradycyjnych kasach. Nawet jeśli nie mieliśmy zamiaru ich kupować, to raz na jakiś czas się skusimy i dodamy do koszyka.