Witajcie w science fiction! [wideo]

Witajcie w science fiction! [wideo]
Paweł Piejko

17.12.2010 12:17, aktual.: 11.03.2022 12:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sam nie wiem jak mam podchodzić do takich technologii. Cieszyć się, śmiać się czy może uciekać z przerażenia?

Sam nie wiem jak mam podchodzić do takich technologii. Cieszyć się, śmiać się czy może uciekać z przerażenia?

Jako zagorzałego fana science fiction, nachodzą mnie czasem refleksje, że żyjemy w czasach, w których na bieżąco, dzień po dniu, realizowane są wizje i marzenia pisarzy oraz myślicieli z przeszłości. Taka właśnie jest aplikacja Word Lens.

Word Lens wykorzystuje aparat iPhone'a i technologię rzeczywistości rozszerzonej (augmented reality), odczytując napisy i w czasie rzeczywistym zamieniając je na napisy w innym języku. Czyżbym już nigdy więcej nie musiał się zastanawiać, co to jest halászlé i Український борщ?

Pewnie na razie nie, bo appka obsługuje tylko angielski i hiszpański... Zresztą zobaczcie sami, jak to działa:

Wygląda trochę na fake, ale redaktorzy z australijskiego Gizmodo pobrali aplikację i twierdzą, że faktycznie działa. Może nie jest doskonała, bo np. nie radzi sobie ze stylizowanymi czcionkami (o cyrylicy nie wspominając...) oraz z pismem odręcznym, ale działa!

Jak na razie wersje tłumaczenia angielski-hiszpański oraz hiszpański-angielski kosztują po 6 dolarów każda. Wkrótce mają ponoć pojawić się kolejne języki.

Źródło: gizmodo.com.au

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także