Wojciech Szczęsny zdradził, skąd ma iPada i PlayStation. Zarabiają miliony, a gadżety dostają… za darmo
Olbrzymie pensje, na które liczyć mogą gwiazdy futbolu, wcale nie są przeznaczane na gadżety. Jest inny sposób, aby móc korzystać z nowoczesnych sprzętów. System funkcjonuje m.in. w szatni Juventusu, co zdradził Wojciech Szczęsny.
Skoro nie kupują, to dostają - można by pomyśleć. I faktycznie tak jest. Dla producentów sprzętu fakt, że gwiazda futbolu chwali się nowym gadżetem, to świetna reklama. Pamiętamy Roberta Lewandowskiego, który przed premierą PlayStation 5 zapozował z nowym kontrolerem.
Tyle że Wojciech Szczęsny wcale nie miał na myśli takiego barteru. Jak zdradził w rozmowie z futbolowym kanałem "Foot Truck", najnowsze gadżety bramkarz dostaje od… innych zawodników Juventusu.
Nie są to jednak prezenty, a forma kary.
Na przykład Cristiano Ronaldo - zdradził Szczęsny - kolegom z zespołu kupował MacBooki.
- W tym roku idziemy z prezentami! Święta trwają od września. Dostałem już dwa telefony, iPadzik, PlayStation. Człowieku, w święta to powysyłałem rodzinie prezenty od kolegów! Młody z PlayStation, wujek nowy iPhone - śmiał się golkiper reprezentacji Polski i mistrza Włoch.
SZCZĘSNY: ZLATAN ROBI NIESAMOWITĄ RÓŻNICĘ
Piłkarze muszą zrobić "prezent" kolegom jeśli dostaną czerwoną kartkę. Choć Szczęsny opowiedział o karach w Juventusie, można domyślać się, że w innych zespołach jest podobnie.
Niedawno Zlatan Ibrahimovic, gwiazda AC Milan, został "przyłapany" jak rozdawał piłkarzom nowe PlayStation 5. Ci rzecz jasna szybko pochwalili się upominkiem w mediach społecznościowych. Niewykluczone, że "Ibra" w ten sposób pokutował za drobne przewinienie.
Z lekką zazdrością możemy przyglądać się, jak bawią się bogaci piłkarze. Ceny MacBooków czy nawet iPhone'ów bardzo często ekscytują Polaków, tymczasem dla gwiazd futbolu to upominek w stylu bombonierki czy wina do trzech dych.