Wracają plotki o przejęciu Opery przez Microsoft
W wielu serwisach pojawiło się mnóstwo informacji na temat rzekomego przejęcia firmy Opera Software. Najczęściej jako głównych zainteresowanych wymienia się Google i Microsoft. Czy to prawda? Dlaczego Microsoft miałby zdecydować się na taki krok?
W wielu serwisach pojawiło się mnóstwo informacji na temat rzekomego przejęcia firmy Opera Software. Najczęściej jako głównych zainteresowanych wymienia się Google i Microsoft. Czy to prawda? Dlaczego Microsoft miałby zdecydować się na taki krok?
Pierwsze wzmianki odnośnie przejęcia Opera Software pojawiły się już trzy lata temu - pod koniec 2005 roku. Już wtedy mówiło się o tym, że najbardziej zainteresowanymi firmami, które chciałyby przejąć Opera Software, są Microsoft i Google. Norweski producent przeglądarek szybko jednak zdementował te plotki i zapowiedział, że tego typu rozmowy nie są prowadzone. Cała sprawa ucichła.
Jednak temat wraca jak bumerang. Podobno Microsoft po raz kolejny przymierza się do przejęcia Opera Software. Skąd takie przypuszczenia? Jak wiadomo, panuje kryzys, a firma z Redmond zapowiedziała zwolnienia sięgające nawet 15 tys. osób, z czego większą część tych podobno stanowią pracownicy zajmujący się rozwojem przeglądarki IE. To właśnie ich mieliby zastąpić pracownicy Opery.
Jak dalej to wszystko by wyglądało? Doszłoby do zaprzestania rozwoju IE? Opera miałaby się stać domyślną przeglądarką w systemie Windows?
Osobiście uważam, że jest to raczej informacja nieprawdziwa i istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że Opera Software w najbliższym czasie zmieni właściciela.
Źródło: Media2
