Wybrano użytkownika Gadu-Gadu 10-lecia. Czym sobie biedak zasłużył?

Gadu Gadu wybrało swojego użytkownika 10-lecia. Walka była ciężka, bo stanęli do niej ludzie, w których życiu komunikator dokonał cudów. Kto został wybrańcem dekady?

15 sierpnia 2000 roku nad Polską rozbłysło nowe słoneczko. Temu niezwykłemu cudowi towarzyszył szereg znaków na niebie i Ziemi.

Niepiśmienni zaczęli pisać, starcy odzyskiwali młodość, młodzi dodawali sobie lat, mężczyźni stawali się kobietami, a kobiety mężczyznami. Nieznajomi ze wszystkich zakątków Ziemi jęli zaś rozmawiać i zawracać sobie głowy bzdurami :D.

Po dekadzie aktywności słońce zapragnęło zebrać swych wiernych i zbadać, w życiu którego z nich uczyniło najwięcej dobra. Na jego wezwanie zebrało się tysiąc ozdrowieńców. Z ich szeregów wybrano tego, który okazał się najbardziej godnym.

Agnieszka Gajzler, dyrektor pionu promocji GG Network, powiedziała:

[cytat]Nie było łatwo wyłonić zwycięzcę. Po burzliwych dyskusjach komisji podjęliśmy jednak decyzję. Userem 10-lecia został pan Artur Piotrowski. Dzięki GG poznał wybrankę swojego serca i dziś jest szczęśliwym ojcem 5-letniego synka. Co ważne, ma swój numer GG niezmiennie od 10 lat. [/cytat]

Facebook zakaże używać słowa "twarz" bo się kojarzy?

Pan Artur został zaproszony na galę, w trakcie której otrzyma z rąk kapłanów słońca telefon LG KS365 ze starterem GaduAir i inne relikwie ;).

Źródło: GG Network