Yahoo! na łowach, kupuje serwis do geolokalizacji

Yahoo! na łowach, kupuje serwis do geolokalizacji

Yahoo! na łowach, kupuje serwis do geolokalizacji
Wojciech Usarzewicz
26.05.2010 16:51

Yahoo! wbrew pozorom żyje i ma się całkiem całkiem jak na skreśloną przez wielu firmę. Co więcej, podobnie jak inni giganci na rynku zaczyna na poważnie interesować się geolokalizacją - kilka godzin temu ogłosiło zakup serwisu Koprol - przeznaczonego do geolokalizacji serwisu skupiającego się na terenie Indonezji. Co więcej, Yahoo! już ma plany odnośnie rozwoju serwisu, co oznacza, że gra o wiedzę na temat miejsca Twojego przebywania zaczyna się rozkręcać.

Yahoo! wbrew pozorom żyje i ma się całkiem całkiem jak na skreśloną przez wielu firmę. Co więcej, podobnie jak inni giganci na rynku zaczyna na poważnie interesować się geolokalizacją - kilka godzin temu ogłosiło zakup serwisu Koprol - przeznaczonego do geolokalizacji serwisu skupiającego się na terenie Indonezji. Co więcej, Yahoo! już ma plany odnośnie rozwoju serwisu, co oznacza, że gra o wiedzę na temat miejsca Twojego przebywania zaczyna się rozkręcać.

Rose Tsou, odpowiedzialna w Yahoo! za region Azjatycki, nie odkryła Ameryki mówiąc, iż użytkownicy coraz częściej korzystają z urządzeń mobilnych do przeglądania sieci. Wiadomo to już od dawna. Zakup Koprola jest czymś, co może upadłemu gigantowi wyjść na dobre - zamiast tworzyć coś własnego, lepiej kupić serwis stworzony z myślą właśnie o urządzeniach mobilnych. Aktualnie skupiony na terenie Indonezji, Koprol już teraz zapowiada na swoim oficjalnym blogu powolne wychodzenie na wielki świat.

Po początkowych sukcesach Gowalli, geolokalizacja coraz szybciej zyskuje miano jednego z przewodnich tematów tego roku. Już nie tylko Facebookiem żyje człowiek, ale również kolejnymi korporacjami widzącymi zyski w wiedzy na temat tego, gdzie aktualnie się znajdujesz. Czy Yahoo! ze swoim nowym nabytkiem jest w stanie pobić szybko rozwijającego się Foursquare, który nie tylko bije rekordy, ale dostaje również spore finansowanie? Czy Yahoo! będzie chciało stanąć do walki z planami Facebooka odnośnie geolokalizacji?

Z pewnością dla twórców Koprola współpraca z Yahoo! będzie zbawienna, jeśli już nie dla samego rozwoju projektu, to chociaż dla wypłat. Póki co jednak w moich oczach serwis nie oferuje niczego oryginalnego, czego nie oferowałby choćby taki Foursquare. Jedynym atutem zdaje się być silna lokalizacja serwisu (w sensie "targetu"), jeśli jednak serwisowi zachce się zdobywać świat, może mieć z tym nie lada problemy.

Coraz więcej dzieje się więc w kwestii geolokalizacji. Również i tutaj w Polsce mamy do czynienia z serwisem w tym stylu, Lokter.pl to dobrze wykonany i przyjemnie wyglądający serwis - czy jednak Polacy przy aktualnych stawkach za łączenie się z internetem przez urządzenia mobilne będą śpieszyć do tego typu aplikacji webowych? W moim przypadku to właśnie powstrzymuje mnie przez testowaniem takich serwisów. To jak szybko geolokalizacja będzie wkraczać w realia kraju nad Wisłą zależy więc nie od rosnącej ilości serwisów geolokalizacyjnych, ale od zasobności naszych portfeli.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)