Youtube - twoja własna wypożyczalnia filmów

Najpopularniejsza witryna wideo w internecie wprowadza możliwość wypożyczania filmów. Po styczniowych testach opcja zawitała do serwisu na stałe. Youtube chce stanąć w szranki z innymi sieciowymi wypożyczalniami jak iTunes czy Amazon.

Ceny filmów plasują się pomiędzy 1-4 dolary, czyli ok. 3-12 zł za film, zależnie od daty produkcji oraz czasu przez jaki film będzie dla nas dostępny po uiszczeniu opłaty (od 24 godzin po 7 dni). Najpopularniejsze w serwisie są obecnie produkcje niezależne, produkcje z Bollywood, anime oraz filmy dokumentalne. Nie brakuje jednak dużych, znanych mainstreamowych produkcji jak chociażby pretendujące do Oscara “Precious” czy “Zatoka delfinów”, popularnych “3:10 do Yumy” “Piła 3”, klasyków jak "Wściekłe Psy" czy "Pi" itd. Za wypożyczenie filmów płaci się przy użyciu Google checkout.

Niestety jest jeden haczyk - wypożyczalnia jest na razie dostępna tylko dla obywateli USA (oraz fanatyków proxy). Youtube nie ogłosił jeszcze oficjalnie startu nowej funkcji serwisu, dlatego nie wiadomo jakie są plany co do otwarcia wypożyczalni dla użytkowników z innych krajów. Znając życie poczekamy pewnie minimum rok, zanim okaże się, czy wypożyczalnia przynosi zyski i wtedy ewentualnie otrzymamy dostęp do niej z Polski.

Ciekawe jak youtubowa wypożyczalnia wpłynie na istniejącą już konkurencję - iTunes udostępnia tą usługę już od 3 lat , Amazon posługuje się technologią VoD, Microsoft wypożycza filmy przez Xbox Video Marketplace.

Czy taki model wypożyczania filmów ma szanse w Polsce? Czy wiecznie narzekający na zbyt drogie bilety do kina piraci przekonają się do rozsądnych cen na youtube i zrezygnują z zupełnie darmowego modelu torrenty/rapidy ? Czy popularność serwisu pomoże mu w czerpaniu zysków z wypożyczalni? Zobaczymy. Ja uważam, że to ruch w dobra stronę: klikasz, płacisz, ściągasz i oglądasz. Pytanie tylko jak długo będziemy czekać zanim Youtube otworzy się na inne kraje…

Źródło: arstechnica.com