YouTube zawiera ugodę z organizacją PRS

youtube
youtube
Kamil Ciuksa

05.09.2009 19:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Brak porozumienia pomiędzy organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (PRS) a firmą Google był powodem marcowej blokady wideoklipów, która dotknęła brytyjskich użytkowników serwisu YouTube. Po trwających wiele miesięcy negocjacjach w sprawie licencjonowania utworów, PRS oraz YouTube w końcu doszli do porozumienia.

Brak porozumienia pomiędzy organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (PRS) a firmą Google był powodem marcowej blokady wideoklipów, która dotknęła brytyjskich użytkowników serwisu YouTube. Po trwających wiele miesięcy negocjacjach w sprawie licencjonowania utworów, PRS oraz YouTube w końcu doszli do porozumienia.

Niestety nie są znane dokładne warunki umowy oraz kwota jaką Google będzie musiało zapłacić za zdjęcie blokady na wideoklipy, użytkownikom w Wielkiej Brytanii. Według niepotwierdzonych informacji Google (właściciel serwisu YouTube) zgodził się zapłacić jednorazową, wielomilionową sumę na rzecz brytyjskiej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, czyli PRS.

Smutną wiadomość będą musieli przełknąć niemieccy melomani dla których klipy muzyczne nadal pozostaną zablokowane. Niemieckie stowarzyszenia zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (GEMA) nie doszło niestety do porozumienia z YouTube. Według przedstawicieli serwisu, organizacja GEMA domagała się o wiele większych profitów aniżeli "łagodniejsza siostra" PRS.

Rzuć także okiem na nasz poradnik, jak konwertować filmy na YouTube do formatu MP3?

Źródło: heise-online.pl

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)