Z taką kulą da się przeżyć...
Choć wygląda jak przerośnięta piłka do tenisa w rzeczywistości ma ratować życie w czasie klęsk żywiołowych. Współczesna arka Noego została skonstruowana w Japonii, kraju, który w tym roku dotkliwie odczuł skutki trzęsienia ziemi. Czy to wystarczy, żeby znaleźli się chętni na zakup takiego produktu?
04.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć wygląda jak przerośnięta piłka do tenisa w rzeczywistości ma ratować życie w czasie klęsk żywiołowych. Współczesna arka Noego została skonstruowana w Japonii, kraju, który w tym roku dotkliwie odczuł skutki trzęsienia ziemi. Czy to wystarczy, żeby znaleźli się chętni na zakup takiego produktu?
Niewielka japońska firma Cosmo Power postanowiła skonstrować miniaturową wersję arki Noego. Podobnie jak biblijna łódź kapsuła ma ratować w czasie klęsk żywiołowych i ułatwiać przetrwanie. Konstruktorzy mają nadzieję, że w czasie nieszczęść, takich jak marcowe trzęsienie ziemi i spowodowane nim tsunami, uda się ocalić znacznie więcej ludzi (wtedy 20 tys. osób zginęło lub zostało uznanych za zaginione).
Okrągła, żółta kapsuła wykonana jest ze wzmocnionego włókna szklanego, które jest niezwykle odporne na uderzenia i bez trudu unosi się na powierzchni wody. Jak mówi Shoji Tanaka, prezes Cosmo Power, wewnątrz znajduje się wystarczająco dużo miejsca dla czterech dorosłych osób. Kapsuła mająca 1,2 metra średnicy wyposażona jest w niewielkie okienko oraz szczeliny służące do oddychania.
Zobacz także
Japońska arka Noego kosztuje nieco ponad 4 tys. dolarów i w razie braku zagrożenia może posłużyć jako zabawkowy domek dla dzieci. Jak do tej pory firma dostarczyła dwie gotowe kapsuły i otrzymała zamówienie na kolejnych 600.
Źródło: geekologie.com