Zabezpieczenia w Xbox One to pestka. Złamał je... pięciolatek!

Zabezpieczenia w Xbox One to pestka. Złamał je... pięciolatek!

Zabezpieczenia w Xbox One to pestka. Złamał je... pięciolatek!
Adam Bednarek
05.04.2014 10:38

Blokada rodzicielska nie zdała egzaminu – bystry pięciolatek poradził sobie z nimi bez problemu.

Wprawdzie nie wiadomo, czy więcej w tym szczęścia i przypadku, czy „hakerskich” umiejętności, ale nie da się ukryć, że Microsoft dał plamę. Nie po to rodzice korzystają z blokady rodzicielskiej, by ich dziecko łamało je za pomocą... wpisywania spacji.

Bohaterem całej akcji jest pięcioletni Kristoffer Von Hassel. Podczas nieobecności rodzica próbował zalogować się na konto na Xbox Live. Potrzebne było hasło, którego chłopak nie znał. Wpisał nieprawidłowe, więc konsola wyświetliła ekran weryfikacyjny. Koniec zabawy?

Mały Kristoffer zaczął kilkukrotnie wciskać spacje i... poszło. Dzieciak ma szczęście, bo jego tata zamiast na niego nakrzyczeć, pochwalił „pomysłowość” syna. Sprawa została zgłoszona też Microsoftowi, który błąd naprawił, a przy okazji wręczył kilka prezentów zdolnemu chłopakowi.

Kristoffer Von Hassel może pochwalić się czterema nowymi grami (ciekawe, czy ze znaczkiem +18), 50$ i rocznym dostępem do konta Xbox Live Gold. A oprócz tego jego nazwisko znalazło się na liście osób, które pomagają Microsoftowi w polepszaniu sieciowych usług.

Pytanie, czy to dobra nagroda za drobne nieposłuszeństwo. Jeżeli Von Hassel pochwali się kolegom, to ci na pewno zaczną szukać luk w nowej konsoli Microsoftu. Firma może się cieszyć z armii młodych beta-testerów, ale co na to rodzice?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)