Zamiast tego chłopca do szkoły chodzi robot [wideo]
04.02.2011 23:00, aktual.: 11.03.2022 12:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brzmi jak fragment opisu familijnej produkcji SF, ale tym razem to po prostu amerykańska rzeczywistość. Dzięki robotyce chory nastolatek znalazł sposób na uczestniczenie w szkolnym życiu.
Brzmi jak fragment opisu familijnej produkcji SF, ale tym razem to po prostu amerykańska rzeczywistość. Dzięki robotyce chory nastolatek znalazł sposób na uczestniczenie w szkolnym życiu.
System immunologiczny Lyndona Baty’ego jest tak słaby, że chłopiec nie może opuszczać domu, a tym bardziej uczęszczać na szkolne zajęcia. Dzięki teleprezentacyjnemu robotowi o nazwie Vigo jego interakcja z rówieśnikami jest możliwa przynajmniej w pewnym stopniu.
Jak na robota tego typu Vigo nie jest wcale szczególnie drogi, choć 6000 dolarów to i tak granica, która nie dla każdego będzie osiągalna. Wyposażony w głośniki, mikrofon oraz ekran LCD robot mierzy nieco ponad 1,2 m. Lyndon steruje jego ruchami za pomocą komputera, na którego ekranie może obserwować między innymi przebieg lekcji.
Nie jest to rozwiązanie doskonale, ale dobrze wiedzieć, że nowoczesne technologie służą ludziom tak, jak to pokazują filmy SF - i to nie tylko te mówiące o zagładzie całej planety.
Źródło: Dvice