Zaostrzone oznaczenia na grach

Zaostrzone oznaczenia na grach

Zaostrzone oznaczenia na grach
Mateusz Gajewski
13.01.2009 09:31

Joe Baca - kongresman z Kalifornii ma spore doświadczenie w walce z grami wideo i ich publikacją. Zamierza on wprowadzić małą poprawkę w lokalnym prawie. Chce on, aby producenci dodawali na pudełkach z grami nową naklejkę, coś przypominającego informacje umieszczane na pudełkach papierosów ("Palenie zabija"). Ma ona ostrzegać o ewentualnych skutkach grania w daną produkcję.

Joe Baca - kongresman z Kalifornii ma spore doświadczenie w walce z grami wideo i ich publikacją. Zamierza on wprowadzić małą poprawkę w lokalnym prawie. Chce on, aby producenci dodawali na pudełkach z grami nową naklejkę, coś przypominającego informacje umieszczane na pudełkach papierosów ("Palenie zabija"). Ma ona ostrzegać o ewentualnych skutkach grania w daną produkcję.

Pod uwagę będą brane tytuły, które do tej pory oznaczane były jako produkty przeznaczone minimum dla nastolatków. Treść naklejki ma brzmieć następująco: UWAGA: Nadmierna ekspozycja na brutalne gry wideo i inne media propagujące przemoc wiąże się z agresywnym zachowaniem.

Wszyscy wiemy, że to totalna bzdura, jednak wygląda na to, że ludzie stojący po stronie prawa jak zwykle wiedzą lepiej. Nie jest to już pierwsze takie przedsięwzięcie pana Bacy - żadna z jego wcześniejszych propozycji nie została jednak nigdy zatwierdzona. Ot kolejny Jack Thompson wykrzykujący na lewo i prawo, że gry są złem.

Źródło: gamesareevil

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)