Zapomniane smartwatche. Pulsar Time Computer – pierwszy elektroniczny zegarek świata

Smartwatche nie są wynalazkiem ostatnich lat. Są z nami znacznie dłużej, niż mogłoby się wydawać, a sprzęt tego typu miało przed laty w swojej ofercie wiele różnych firm. Od czego się to wszystko zaczęło? Poznajcie Pulsar Time Computer – pierwszy, w pełni elektroniczny zegarek świata.

Zapomniane smartwatche. Pulsar Time Computer – pierwszy elektroniczny zegarek świata 1
Łukasz Michalik

Hamilton Watch Company

Hamilton Watch Company to nazwa, która niewiele powie komuś, kto nie jest entuzjastą zegarków. Niesłusznie – to właśnie ten amerykański producent ma w swoim portfolio kilka modeli, które na długie lata wyznaczyły kierunek rozwoju całej branży.

Firma Hamilton Watch Company, a raczej jej poprzednicy, zaczynała skromnie – od kilku bankructw. W ostatnich latach XIX wieku los się jednak odwrócił: zegarki produkowane dla kolejarzy, a nieco później – w czasie obu wojen światowych – dla wojska, przyniosły pensylwańskiej firmie fortunę.

Czas innowacji nadszedł nieco później – w 1957 roku Hamilton Watch Company pokazała światu pierwszy, naręczny zegarek elektryczny Hamilton Ventura. Czasomierz – poza ekstrawagancką, trójkątną tarczą był dość tradycyjny, a jego wyjątkowość polegała na napędzaniu mechanizmu za pomocą prądu. Model ten bardzo przypadł do gustu m.in. Elvisowi Presleyowi, który pokazał się z nim na nadgarstku m.in. w filmie „Blue Hawaii”.

Pulsar P1 Limited Edition – zegarek dla szacha Iranu

Niedługo później Hamilton Watch Company, która w międzyczasie została wykupiona przez szwajcarską firmę Société Suisse pour l'Industrie Horlogère (Omega i Tissot) zaprezentowała światu coś naprawdę wyjątkowego: zegarek będący dziełem pracującego w Pensylwanii zespołu, kierowanego przez Johna Bergeya.

Opracowanie zegarka właśnie przez ten zespół nie było dziełem przypadku – kilka lat wcześniej, w 1966 roku, Stanley Kubrick zwrócił się do Bergeya z prośbą o zaprojektowanie futurystycznych zegarów, które miały pojawić się w filmie „2001: Odyseja kosmiczna”.

To właśnie one stały się inspiracją do dalszych poszukiwań najlepszego sposobu pokazania czasu, którymi zajął się zespół, zaangażowany do programu elektronicznego zegarka (Electronic Watch Program).

Z tamtego okresu pochodzi kilka ciekawych, choć niezrealizowanych koncepcji, jak np. zegarek z wyświetlaczem światłowodowym. Ostatecznie, rezultatem prac zespołu okazał się zegarek o nazwie Pulsar Time Computer, znany był również jako Pulsar P1 Limited Edition, który pojawił się w sprzedaży w 1972 roku.

Zapomniane smartwatche. Pulsar Time Computer – pierwszy elektroniczny zegarek świata 2

Zamknięty w kopercie z 18-karatowego złota, był produktem z wysokiej półki - w momencie rynkowego debiutu kosztował 2100 dolarów – nieco więcej, niż popularny wówczas samochód Ford Pinto czy Chevrolet Vega.

Seria 400 pierwszych, elektronicznych zegarków została sprzedana w ciągu kilku miesięcy (plotki o sprzedaniu wszystkich w ciągu kilku godzin nie są prawdziwe), a nabywcami byli m.in. ówcześni celebryci czy szach Iranu. Rok później zegarek (w tańszej wersji P2) pojawił się na nadgarstku Jamesa Bonda w filmie „Żyj i pozwól umrzeć”, choć Sean Connery już po kilku minutach wymienił go na wszystkomającego Roleksa.

Jeden przycisk i wyświetlacz LED

Pulsar P1 Limited Edition nie potrafił zbyt wiele. Oferował 4-cyfrowy wyświetlacz LED (tak, LED!) wyświetlający czerwone godziny i minuty. Aby sprawdzić aktualną godzinę, trzeba było wcisnąć jedyny przycisk - niedogodność ta wynikała z konieczności oszczędzania baterii. Dłuższe przytrzymanie przycisku pokazywało licznik sekund. Zegarek reklamowano jako wyjątkowo dokładny – w ciągu roku dokładność wynosiła 60 sekund, czyli mniej więcej sekundę na tydzień.

Układ elektroniczny zegarka był montowany ręcznie przez firmę Electro-Data i – jak pokazały kolejne lata – był bardzo zawodny, przez co część zegarków została wycofana z rynku w celu wymiany wadliwych podzespołów. Wyjątkową funkcją zegarka, która – przy dość swobodnym potraktowaniu tego terminu – umożliwia nazwanie go smartwatchem był czujnik oświetlenia, dzięki któremu Pulsar P1 Limited Edition automatycznie dobierał jasność wyświetlacza.

W ciągu zaledwie kilku lat od debiutu modelu Pulsar P1 Limited Edition elektroniczne zegarki z produktu ekskluzywnego stały się masowo wytwarzanym, tanim gadżetem dla mas. Ich twórcy zaczęli wzbogacać je o coraz ciekawsze możliwości, dzięki czemu już na początku lat 80. pojawiły się zegarki, w których pomiar czasu był tylko jedną z licznych funkcji. Warto wiedzieć, kto i kiedy zapoczątkował te zmiany.

PULSAR LED watch TIME COMPUTER INC advertizing video 1972 including Electro-Data Prototype

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Ołów, ścieki i tony odchodów. Mieszkańcy polegają na tej rzece
Ołów, ścieki i tony odchodów. Mieszkańcy polegają na tej rzece
Samsung zapowiada lodówki z Gemini. Sztuczna inteligencja Google'a trafi do kuchni
Samsung zapowiada lodówki z Gemini. Sztuczna inteligencja Google'a trafi do kuchni
PKO BP ostrzega przed oszustami. Zalecenia dla klientów
PKO BP ostrzega przed oszustami. Zalecenia dla klientów
Co tam się dzieje? Niezwykły wycinek lodu może rozwiązać tajemnicę
Co tam się dzieje? Niezwykły wycinek lodu może rozwiązać tajemnicę
Rzymianie wymyślili beton, który sam się naprawia? Nowe odkrycie
Rzymianie wymyślili beton, który sam się naprawia? Nowe odkrycie
Windows 11 z nową stroną do aktualizacji wszystkich aplikacji
Windows 11 z nową stroną do aktualizacji wszystkich aplikacji
Messenger zniknął z Windowsa. Oto rozwiązanie
Messenger zniknął z Windowsa. Oto rozwiązanie
Kultowe "Hogwarts Legacy" dostępne za darmo. Niespodzianka dla fanów gier
Kultowe "Hogwarts Legacy" dostępne za darmo. Niespodzianka dla fanów gier
Dzwonią z Holandii. Nie odbieraj, potem możesz tylko żałować
Dzwonią z Holandii. Nie odbieraj, potem możesz tylko żałować
Odkrycie w Gizie. Skany ujawniają sekretną przestrzeń w piramidzie
Odkrycie w Gizie. Skany ujawniają sekretną przestrzeń w piramidzie
Polacy uwielbiają te warzywa. Mogą pomagać w walce z jedną chorobą
Polacy uwielbiają te warzywa. Mogą pomagać w walce z jedną chorobą
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀