Zapukaj żeby otworzyć. Sesame: świetny pomysł na zamek do drzwi
Sesame to świetny zamek dla miłośników tajnych organizacji.
Każdy, kto czytał wojenne książki, na pewno pamięta, że do niektórych skrytek można było wejść wyłącznie po podaniu hasła albo specjalnego kodu. Jeżeli ktoś marzył, by podobny tajny szyfr wprowadzić we własnym domu, to Sesame wizję spełni.
Inteligentne zamki, reagujące na smartfona, nas nie zdziwią ani nie zachwycą. Sesame idzie więc inną drogą. Żeby otworzyć drzwi wystarczy… zapukać.
Sesame: puknij i otwórz
Sesame za pomocą aplikacji pozwala stworzyć własny, unikalny “system pukania”. To od nas będzie zależeć, jakim stylem otworzymy drzwi. Sesame reaguje na pukanie dzięki wbudowanemu akcelerometrowi.
Można też stuknąć w smartfona, będąc przy drzwiach. Dzięki połączeniu Bluetooth LE 4.0 aplikacja łączy się z zamkiem i odblokuje drzwi. Da się również podłączyć zamek do WiFi, przez co można mieć nad nim kontrolę wszędzie tam, gdzie ma się dostęp do Sieci.
Smartfon kluczem do drzwi
Współpraca z aplikacją pozwoli też wybrać osoby, które będą mogły otworzyć drzwi bez klucza, za pomocą smartfona. To fajna opcja, chociaż nie jest to nic nowego - inne smart-zamki też to mają.
Plusem Sesame jest nie tylko ciekawy pomysł na otwarcie drzwi. Twórcy chwalą się, że gadżet bardzo łatwo zainstalować i pasuje do większości standardowych zamków. Na dodatek wciąż można korzystać ze zwykłego klucza - Sesame nie zostawi nas na pastwę elektroniki. To duży plus, że nie trzeba niczego wymieniać.
Sesame V.S. other smart lock
Zwykła, sklepowa cena Sesame wynosić będzie 150 dolarów, za wersję z nadajnikiem WiFi trzeba zapłacić 200 dolarów. Można też skorzystać z kickstarterowej obniżki, ale to promocja czasowa.
Źródło: gizmag.com