Żart Microsoftu. Zdjęcie Billa Gatesa ukryte w jednym z produktów firmy
Twórcy różnych aplikacji umieszczają w nich niekiedy różne żarty, znane jako easter eggs. Ten przykład dystansu do siebie i odrobiny poczucia humoru znajdziemy również w miejscu, gdzie z pozoru trudno się takiej rzeczy spodziewać – w Outlooku 2010.
Twórcy różnych aplikacji umieszczają w nich niekiedy różne żarty, znane jako easter eggs. Ten przykład dystansu do siebie i odrobiny poczucia humoru znajdziemy również w miejscu, gdzie z pozoru trudno się takiej rzeczy spodziewać – w Outlooku 2010.
Choć Bill Gates często wydaje się postacią do bólu poprawną i nudną, w młodości wszedł w konflikt z prawem. W pionierskiej epoce, gdy Microsoft, a właściwie MicroSoft, bo tak pisano wówczas nazwę firmy, dopiero zaczynał, Bill popełnił wykroczenie drogowe, co zaowocowało wizytą w areszcie. Policjanci z komisariatu w Albuquerque w Nowym Meksyku zafundowali wówczas Billowi słynną, „więzienną” sesją zdjęciową.
Na policyjnych fotografiach widzimy młodego szefa Microsoftu, który nie wydawał się specjalnie zasmucony zaistniałą sytuacją. Nie kojarzycie tego zdjęcia z żadnego produktu Microsoftu? Wystarczy, że uruchomicie Outlooka 2010.
W programie pocztowym okno kontaktu pokazuje wszelkie dostępne informacje na temat danej osoby. Znajduje się tam również miejsce na zdjęcie. Jeśli do kontaktu nie ma przypisanej fotografii, w miejscu zdjęcia wyświetla się domyślna grafika – szare pole z konturem jakiejś sylwetki.
Jak ustalił The Verge, nie jest to jednak przypadkowy kontur. Spójrzcie na policyjne zdjęcie Billa, a później na grafikę z Outlooka. Czy nie wygląda znajomo?
Źródło: Wykop • Ars Technica