Zaskakujące znalezisko we Włoszech. To oryginalna ścieżka dźwiękowa do filmu "Janko Muzykant" z 1930 roku
We Włoszech odkryto oryginalne płyty ze ścieżką dźwiękową do jednego z pierwszych polskich pełnometrażowych filmów z dźwiękiem. Chodzi o "Janko Muzykanta" z 1930 roku, który powstał na początku ery filmów dźwiękowych.
28.08.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:42
Film "Janko Muzykant" powstał w ważnym momencie historii kina. Był to moment schyłkowy dla kina niemego i początek dźwiękowego. Uznaje się go za jeden z pierwszych polskich pełnometrażowych filmów z dźwiękiem.
"Janko Muzykant" w końcu z dźwiękiem
Ścieżka dźwiękowa do filmu została nagrana na płytach, a dialogi i elementy fabuły podczas seansu pojawiały się na specjalnych planszach. Było to rozwiązanie, które pozwalało wyświetlać film zarówno w kinie niemym, jak i dźwiękowym. Okazało się użyteczne po zaginięciu płyt ze ścieżką dźwiękową, które udało się odnaleźć dopiero teraz we Włoszech. Przyczyniła się do tego sława filmu, jaką zyskał dzięki wyświetlaniu go na licznych festiwalach w ostatnich latach.
Film "Janko Muzykant" został wyreżyserowany przez Ryszarda Ordyńskiego, znanego i cenionego na całym świecie scenarzysty i reżysera teatralnego oraz filmowego. Jak można przeczytać na stronie Filmoteki Narodowej (FINA), film został nakręcony w Polsce (głównie w Warszawie i jej okolicach). Udźwiękowiono go natomiast w studiu w Berlinie. Wśród kompozytorów muzyki do filmu znajdowałi się m.in. Leon Schiller oraz Grzegorz Fitelberg.
Repremiera filmu w przyszłym roku
Obecnie FINA pracuje nad restauracją cyfrową obrazu "Janko Muzykanta", trwają również prace nad przywróceniem ścieżki dźwiękowej. Mają się zakończyć w 2021. Repremiera filmu została zaplanowana na kwiecień, podczas kolejnej edycji Święta Niemego Kina.
- Przed nami jeden z najciekawszych projektów restauratorskich, z jakimi przyszło nam się zmierzyć. Posiadamy dwie niekompletne kopie filmu na taśmie filmowej, polską i czechosłowacką, a jedynym kompletnym materiałem jest właśnie sensacyjnie odnaleziona ścieżka dźwiękowa. Jej odczytanie, z tych niezwykle kruchych płyt, to duże wyzwanie dla specjalistów FINA! – powiedziała Anna Sienkiewicz-Rogowska, wicedyrektor FINA.