Zawirowania wokół mBanku
Bankowość internetowa to jedno z największych ułatwień ostatnich lat. Nie trzeba stać w kolejkach, aby przelać pieniądze z konta na konto. Nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby sprawdzić stan finansów. Co jednak, jeśli w pewnym momencie nasze wirtualne pieniądze staną się na tyle wirtualne, że nie będziemy mieć do nich dostępu?
Bankowość internetowa to jedno z największych ułatwień ostatnich lat. Nie trzeba stać w kolejkach, aby przelać pieniądze z konta na konto. Nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby sprawdzić stan finansów. Co jednak, jeśli w pewnym momencie nasze wirtualne pieniądze staną się na tyle wirtualne, że nie będziemy mieć do nich dostępu?
Ponoć od pewnego czasu napływają zgłoszenia, że niektórzy klienci mBanku nie mogą się zalogować do swojego konta. Problemy pojawiały się najczęściej w okolicach północy. Ponoć z bankiem trudno się skontaktować, a jeśli już się uda, to zaprzecza, że doszło do awarii. Pracownicy mBanku twierdzą, że zawsze powiadamiają o przerwach konserwacyjnych na stronie serwisu.
Mnie nasuwa się jednak inne pytanie, czytając komentarze, w których dość znaczna liczba użytkowników twierdzi, że jest to wierutne kłamstwo, a mała grupka potwierdza, że krótkotrwałe awarie się zdarzają. Czy nie jest to może buzz marketing lub początek zaostrzającej się walki o klienta i próby zdyskredytowania banku? Czy wy mieliście jakieś problemy z logowaniem do konta w ostatnim czasie?
Źródło: Alert24.pl