Zima wróciła - odśnież samochód żeby nie płacić mandatu

Zima wróciła - odśnież samochód żeby nie płacić mandatu

Zima wróciła - odśnież samochód żeby nie płacić mandatu
Kira Czarczyńska
15.03.2010 17:00

W zeszłym roku o tej porze było już ciepło i nikt o śniegu nawet nie myślał. Tymczasem teraz znów z nieba lecą białe, ciężkie płatki - i jutro w sporej części kraju ma być podobnie. Odśnieżać przed domami większości z nas już się nie chce, skoro i tak za 2-3 dni wszystko stopnieje.

Ale samochód odśnieżyć trzeba - biała czapa na dachu może bowiem kosztować nawet 500 zł.

W zeszłym roku o tej porze było już ciepło i nikt o śniegu nawet nie myślał. Tymczasem teraz znów z nieba lecą białe, ciężkie płatki - i jutro w sporej części kraju ma być podobnie. Odśnieżać przed domami większości z nas już się nie chce, skoro i tak za 2-3 dni wszystko stopnieje.

Ale samochód odśnieżyć trzeba - biała czapa na dachu może bowiem kosztować nawet 500 zł.

Kierowcy odśnieżać nie lubią, co było dzisiaj świetnie widoczne na większości ulic. Na szczęście większość rzetelnie usunęła białe pierzynki ze swoich pojazdów, jednak znaleźli się i tacy, którym wyraźnie się nie chciało marznąć. Jeździli beztrosko po mieście z kilkunastocentymetrowymi białymi czapami na dachach, a czasem nawet na masce z tyłu i przodu.

Pomijając już, że jest to zwyczajnie nierozsądne - można też dostać za takie podejście do sprawy całkiem spory mandat. Konretnie - do 500 zł.

Co koniecznie musi być widoczne w samochodzie?

Przepisy określają jasno, które elementy muszą być dobrze widoczne lub czyste i odśnieżone. Są to:

  • szyby - wszystkie, zarówno przednie i tylne, jak i boczne;
  • tablice rejestracyjne;
  • światła, również wszystkie.

A co z tym dachem i maską?

Tutaj zastosowanie mają przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5). Mówią nam one, że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Kierowca musi mieć natomiast zapewnione dostateczne pole widzenia, oraz łatwy dostęp do urządzeń niezbędnych podczas ruchu pojazdu.

Brzmienie przepisów artykułu 66 Prawa drogowego:

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
  1. nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
  1. nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
  1. nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
  1. nie powodowało niszczenia drogi;
  1. zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
  1. nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.

Zalegający na dachu śnieg może w każdym momencie spaść nam na przednią czy tylną szybę, albo zaprószyć szyby innych uczestników ruchu drogowego. Stwarza to całkiem poważne zagrożenie, zwłaszcza, jeśli poruszamy się w "ścisku" albo z większymi prędkościami. Dlatego też właśnie każdy kierowca ma obowiązek przed ruszeniem z parkingu - zadbać o odśnieżenie całego samochodu. Same szyby nie wystarczą.

Za niedopełnienie tego obowiązku grozi mandat karny w wysokości od 20 do 500 złotych.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)