O tym, że kontynuacja ekranizacji "Silent Hill" się kręci, wiemy już od dawna. Można się albo cieszyć z tego powodu, albo płakać. Dobrą wiadomością jest jednak powrót kilku całkiem niezłych aktorów z jedynki.
O tym, że kontynuacja ekranizacji "Silent Hill" się kręci, wiemy już od dawna. Można się albo cieszyć z tego powodu, albo płakać. Dobrą wiadomością jest jednak powrót kilku całkiem niezłych aktorów z jedynki.
Druga część filmu jest kręcona w Kanadzie. Zostanie zatytułowana "Silent Hill: Revelation" i - zgodnie z panującym szaleństwem - będzie w 3D. W obsadzie filmu ponownie zobaczymy kilka znanych już twarzy.
- Sean Bean - w pierwszej części grał Christophera Da Silvę;
- Radha Mitchell - znów jako Rose Da Silva;
- Deborah Kara Unger - Dahlia Gillespie.
Epokowe dzieło reżyseruje Michael J. Bassett, który wcześniej popełnił "Solomona Kane'a" "Wilderness" i "Deatchwatch". Premiera filmu jest przewidziana na przyszły rok.
Jak Wasze nastroje na myśl o drugim filmie?
Źródło: Fot. digitizedchaos Flickr
