Zobacz pierwsze sześć minut Walkirii
Wytwórnia United Artists w ramach promocji Walkirii udostępniła w Internecie pierwsze sześć minut filmu. Czy jest to dobre posunięcie marketingowe? Oceńcie sami. Ja wciąż się obawiam, że hollywoodzka sztampa uniemożliwi przyjemność oglądania. Widać ją już z resztą w tym początkowym fragmencie. Nie skreślam jednak całego filmu. Głosy krytyków zagranicznych są podzielone, większość jednak przyznaje, że nowy obraz Bryana Singera sprawdza się jako trzymająca w napięciu rozrywka.
Wytwórnia United Artists w ramach promocji *Walkirii *udostępniła w Internecie pierwsze sześć minut filmu. Czy jest to dobre posunięcie marketingowe? Oceńcie sami. Ja wciąż się obawiam, że hollywoodzka sztampa uniemożliwi przyjemność oglądania. Widać ją już z resztą w tym początkowym fragmencie. Nie skreślam jednak całego filmu. Głosy krytyków zagranicznych są podzielone, większość jednak przyznaje, że nowy obraz Bryana Singera sprawdza się jako trzymająca w napięciu rozrywka.
Tak, to oczywiście kolejny hollywoodzki film z amerykańskimi gwiazdorami w roli Niemców, którzy gadają po angielsku. Jednak, przyznacie, twórcy sprytnie rozwiązali tę sprawę. Nie przypominam sobie podobnego zabiegu przechodzenia jednego języka w drugi.
*Walkiria *w amerykańskich kinach jest już od 26 grudnia. Film zarobił do tej pory ponad 60 milionów $. Polska premiera 13 lutego.
Jest to oparta na faktach historia zamachu na Adolfa Hitlera, który w krytycznym momencie II wojny światowej zorganizowała grupa niemieckich wojskowych pod wodzą pułkownika Klausa von Stauffenberga.
Źródło: /film
