Zobaczcie pierwsze zdjęcie, które pojawiło się w Sieci
Zaledwie 20 lat temu w Internecie umieszczone zostało pierwsze zdjęcie. Przedstawia cztery kobiety w strojach jak ze studniówki, ale to nie jest cała historia. Bohaterki fotografii to nie zwykłe dziewczyny, tylko panie w niecodzienny sposób zabawiające naukowców z CERN-u.
11.07.2012 12:58
Zaledwie 20 lat temu w Internecie umieszczone zostało pierwsze zdjęcie. Przedstawia cztery kobiety w strojach jak ze studniówki, ale to nie jest cała historia. Bohaterki fotografii to nie zwykłe dziewczyny, tylko panie w niecodzienny sposób zabawiające naukowców z CERN-u.
Dokładnie 18 lipca 1992 roku w Sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie w historii. Nie było one wolne od dzisiejszego grzechu, czyli obróbki sprawiającej, że wcale nie tak łatwo rozpoznać osoby, które fotografia przedstawia. Bohaterkami zdjęcia były dziewczyny zwane Les Horribles Cernettes: Angela Higney, Michele de Gennaro, Colette Marx-Nielsen i Lynn Veronneau.
Wygląda strasznie, prawda? Ale po części to taka konwencja. Panie wchodziły w skład zespołu muzycznego stworzonego przez naukowców z CERN-u (Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych). Nic z tego nie było na poważnie – ani nazwa, ani kostiumy, ani piosenki, w których nie brakowało specyficznego poczucia humoru.
Dziewczyny śpiewały o swoim własnym świecie: Wielkim Zderzaczu Elektronowo-Pozytonowym, dobrze znanym w ostatnich dniach prof. Higgsie (przy okazji zobaczcie memy z bozonem Higgsa w roli głównej), Nagrodzie Nobla czy surfowaniu po Internecie.
Autorem zdjęcia jest informatyk z CERN-u, Silvano de Gennaro, który zrobił je wyłącznie na okładkę płyty Les Horribles Cernettes. Zostało ono jednak wrzucone do Sieci, a uczynił to sir Tim Berners-Lee, główny twórca systemu World Wide Web we własnej osobie. Jak twierdzi jedna z Cernetek, Colette Marx-Nielsen, Berners-Lee lubił przebieranki, czasem nawet sam występował jako kobieta. Być może właśnie dlatego miał słabość do tego zespołu i załatwił mu miejsce w historii.
Fotografię umieszczono na stronie, która opisywała wydarzenia muzycznie w CERN-ie. Przed obróbką wyglądała tak:
Jesteście ciekawi, jak te panie śpiewały? Proszę bardzo. Najpierw piosenka o panu Higgsie, a następnie o surfowaniu. Ta druga słabsza niż pierwsza, ale za to teledysk do niej zwraca uwagę – jak z programu o muzyce disco polo sprzed 20 lat.
Mr Higgs - live at LHCFest
Surfing on the Web
Źródło: Motherboard