Zrób to sam: mikroskop elektronowy

Spodobało Wam się zdjęcie przerażającego bezkręgowca sprzed kilku dni? Teraz możecie zbudować sprzęt, który pozwoli na wykonanie podobnych!

Zrób to sam: mikroskop elektronowy 1Ben Krasnow na tle swojego SEM
Piotr Dopart

Spodobało Wam się zdjęcie przerażającego bezkręgowca sprzed kilku dni? Teraz możecie zbudować sprzęt, który pozwoli na wykonanie podobnych!

Mikroskop DIY autorstwa Bena Krasnowa wprawdzie nie zagwarantuje tak potężnego przybliżenia obrazu jak urządzenia dostępne w oficjalnej sprzedaży, jednak bez problemu pozwoli osiągnąć powiększenie rzędu 50x. Pompa próżniowa zastosowana w chałupniczym SEM chłodzona jest częściami z klimatyzatora używanego w generatorze ciekłego azotu (również wybudowanego przez pomysłowego konstruktora).

Zrób to sam: mikroskop elektronowy 2
Łańcuszek na wyświetlaczu sprzętu

Projekt Krasnowa był pierwszym udokumentowanym przypadkiem budowy mikroskopu elektronowego do użytku domowego, więc Ben musiał sporo improwizować. Krasnow nie miał również dostępu do tego rodzaju sprzętu - jeden egzemplarz kosztuje bowiem nawet ćwierć miliona dolarów. Tym większy szacunek należy się konstruktorowi, który określa projekt mianem ciekawego wyzwania.

Pierwsze kilka tygodni Krasnow musiał spędzić na uzupełnieniu wiedzy z zakresu fizyki, a następnie na zakupieniu "budżetowych" komponentów. Wykonał więc emiter elektronów z cienkiego drutu tungstenowego - przepuszczenie przez niego prądu elektrycznego sprawia, że wyrzuca on z siebie strumień cząstek, które przechodzą przez cienką miedzianą płytkę i odbijając się od badanego obiektu, tworzą jego obraz na wyświetlaczu. Ze względu na skalę przybliżenia największym problemem dla konstruktora było... wycelowanie mikroskopu w próbkę. To ostatnie udało się dzięki zastosowaniu newralgicznie umiejscowionego magnesu.

Zrób to sam: mikroskop elektronowy 3
Szklana pokrywa emitera

Mimo mało imponującego w porównaniu z komercyjnymi modelami przybliżenia mikroskop zdobył uznanie ekspertów w dziedzinie mikroskopii. Przykładowo, jak informuje serwis Popular Science, Robert Wolkow z Uniwersytetu w Albercie nazwał konstrukcję "wspaniałym osiągnięciem".

Z czym wiązało się wykonanie projektu? Ze spędzeniem 100 godzin w warsztacie oraz z wydaniem 1500 dolarów na materiały. No to jak? Do pracy, rodacy!

Źródło: popsci.com

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Przykładają owady do ran. Nieznana forma „pierwszej pomocy”
Przykładają owady do ran. Nieznana forma „pierwszej pomocy”
Pasożyty w puszkach z łososiem. Niezwykłe archiwum z Alaski
Pasożyty w puszkach z łososiem. Niezwykłe archiwum z Alaski
Lenovo pokazuje najlżejsze okulary AR. AI Glasses V1 ważą tylko 38 g
Lenovo pokazuje najlżejsze okulary AR. AI Glasses V1 ważą tylko 38 g
Ceny pamięci DDR5 mocno w górę. Komputery będą droższe
Ceny pamięci DDR5 mocno w górę. Komputery będą droższe
Nibieskie psy w Czarnobylu. Co się dzieje?
Nibieskie psy w Czarnobylu. Co się dzieje?
Symetria między półkulami Ziemi zanika. To wpływa na pogodę
Symetria między półkulami Ziemi zanika. To wpływa na pogodę
Santander ostrzega przed telefonami. Podał kluczowe zasady
Santander ostrzega przed telefonami. Podał kluczowe zasady
Google pokazuje pierwszą reklamę stworzoną przez AI
Google pokazuje pierwszą reklamę stworzoną przez AI
Android 17. Google testuje rozbudowany Always On Display i tryb oszczędny w Mapach
Android 17. Google testuje rozbudowany Always On Display i tryb oszczędny w Mapach
Ocean Południowy wciąż pochłania CO2. Wskazują pomijany mechanizm
Ocean Południowy wciąż pochłania CO2. Wskazują pomijany mechanizm
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy