Zużywasz za dużo energii we własnym domu? Jest nowy system monitorowania zużycia prądu (wideo)

system
system
Marcin Krzewicki

01.01.2010 12:00, aktual.: 14.03.2022 09:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak zwykle na pograniczu starego i nowego roku spędzamy znacznie więcej czasu w kuchni przygotowując świąteczne potrawy, co chwilę włączamy piekarnik, gotujemy wodę, nadwyrężamy mikser i wiele innych rzeczy. Nie zapominajmy o lampkach na choinkach i innych świecących ozdobach. Na pewno z niepokojem czekacie na rachunek za energię elektryczną bo nie wiecie na jaką kwotę zaszaleliście. Na szczęście jest nowy sposób monitorowania zużycia prądu.

Jak zwykle na pograniczu starego i nowego roku spędzamy znacznie więcej czasu w kuchni przygotowując świąteczne potrawy, co chwilę włączamy piekarnik, gotujemy wodę, nadwyrężamy mikser i wiele innych rzeczy. Nie zapominajmy o lampkach na choinkach i innych świecących ozdobach. Na pewno z niepokojem czekacie na rachunek za energię elektryczną bo nie wiecie na jaką kwotę zaszaleliście. Na szczęście jest nowy sposób monitorowania zużycia prądu.

Nowy system diagnostyczny stworzyła firma Smart-HDL. Całość jest niewielkim urządzeniem w postaci niewielkiego, dotykowego monitora o przekątnej 15 cali. Dzięki niemu będziemy mogli nie tylko sprawdzać aktualne zużycie energii przez urządzenia znajdujące się w domu, ale również otrzymamy możliwość zaplanowania czasu dostarczania elektryczności do ekspresu, telewizora, pralki i innych.

Produkt firmy Smart-HDL przeznaczony jest przede wszystkim do nowoczesnych technologii budowlanych i energetycznych, ale nie stoi nic na przeszkodzie aby znaleźć dla niego zastosowanie w tradycyjnych domach.

Aby lepiej zrozumieć na czym polega i jak działa nowy system, polecam materiał wideo.

Smart Home Touch Screen for Energy Saving and Green Building

źródło: youtube

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także