Działo się sporo i będzie się jeszcze działo. A czy Waszym zdaniem wygrana Blu-ray w niedawnej wojnie wyjdzie klientom na dobre? Zobaczcie na podsumowanie ankiety, w której wspólnie się nad tym zastanawialiśmy.
Wynik był łatwy do przewidzenia. W Polsce fan filmów HD nigdy nie zaczął mieć zbyt wielu dylematów nad wyborem formatu, bo "HD DVD" było ciągle za mało, za późno, za słabo. Owszem można było u nas kupić kilka filmów na tym formacie, ale najlepiej sytuację w naszym kraju podsumował wczoraj mój brat mówiąc: teraz jakoś zniknął ten drugi format HD nie? Ten... no... jakieś tam DVD tak?
Tak więc skąd te 78 osób twierdzących, że wygrana Blu-ray nie przyniesie nic dobrego? Jak sądzę z obaw o monopol Blu-ray Disc Association na dostarczanie nam rozrywki w wysokiej rozdzielczości. Dystrybucja filmów HD poprzez internet jeszcze przez co najmniej kilka lat nie będzie w stanie zagrozić nośnikom fizycznym. Film pełnometrażowy w "1080p" to nie jedna piosenka którą można ściągnąć z iTunes między mrugnięciami oczu. Co więcej wielu widzów nadal ceni sobie kolekcjonowanie ukochanych tytułów w wersji jak najbardziej namacalnej.
Wszystko to sprawia, że w najbliższych latach chcąc obejrzeć w kinie domowym coś w Full HD skazani będziemy na Blu-ray. Czy to się nam podoba, czy nie.
.
Koniecznie dajcie znać co o tym myślicie.