Zwykłe żarówki wrócą jako laserowe?
Kiedy świat przygotowuje się do pożegnania tradycyjnych, bulwiastych żarówek z rozjarzonym drucikiem w środku, i przejścia na oświetlenie z wykorzystaniem energooszczędnych świetlówek, LEDów czy OLEDów , naukowcy z University of Rochester wymyślili i wprowadzili w życie prosty i tani sposób na ekologiczne "podrasowanie" tych pierwszych. Wg autorów wynalazku, wystarczy umiejętnie użyć lasera, by tradycyjne żarówki mogły konkurować z energooszczędnymi.
Kiedy świat przygotowuje się do pożegnania tradycyjnych, bulwiastych żarówek z rozjarzonym drucikiem w środku, i przejścia na oświetlenie z wykorzystaniem energooszczędnych świetlówek, LEDów czy OLEDów , naukowcy z University of Rochester wymyślili i wprowadzili w życie prosty i tani sposób na ekologiczne "podrasowanie" tych pierwszych. Wg autorów wynalazku, wystarczy umiejętnie użyć lasera, by tradycyjne żarówki mogły konkurować z energooszczędnymi.
Jeśli wolframowy drucik tradycyjnej żarówki potraktować ultrakrótkimi impulsami laserowymi, liczonymi w femtosekundach, tworzą się w nim mikro- i nanostruktury, dzięki którym gwałtownie wzrasta efektywność świecenia, a zmniejsza się ilość zużywanego prądu.
Potencjalnych użytkowników pewnie ucieszą trzy ważne informacje:
- Technologia "laserowego tuningu" tradycyjnych żarówek jest tania i nieskomplikowana - laser może być zasilany prądem ze zwykłego gniazdka.
- Światło podrasowanej żarówki ma taką samą barwę i odcień, jaką miało przed zastosowaniem lasera. Wielu z nas nie lubi energooszczędnych świetlówek i LEDów z powodu zimnej barwy emitowanego przez nie światła i stosuje je jedynie dlatego, że pozwalają zaoszczędzić prąd.
- Tradycyjne żarówki są tanie jak barszcz. Gdyby na rynku pojawiła się ich podrasowana laserem wersja, mogłyby stanowić niezłą konkurencję dla energooszczędnych - i jeszcze stosunkowo drogich - świetlówek, oraz szalenie drogich diod elektroluminescencyjnych.
Odkrywcy sposobu na podrasowanie tradycyjnych żarówek przyznają, że sami są nieco zaskoczeni efektywnością procesu. Że takie zjawisko mogło istnieć, teoretycznie wiedzieli; ale że efekt działania lasera będzie aż tak spektakularny - na to już hipotezy nie wskazywały.
A wy jakie światło wolicie? Zagłosujcie w sondzie.
Fot.: sxc