10‑latek, który zgubił się wewnątrz komputera
Tytuł tego wpisu nie jest nieudolną poetycką metaforą młodzieży tracącej swoją tożsamość i poczucie rzeczywistości w cyfrowym świecie komputerów. Ta historia naprawdę miała miejsce - pół wieku temu 10-letni chłopiec dosłownie zgubił się wewnątrz komputera.
26.01.2012 | aktual.: 11.03.2022 08:46
Tytuł tego wpisu nie jest nieudolną poetycką metaforą młodzieży tracącej swoją tożsamość i poczucie rzeczywistości w cyfrowym świecie komputerów. Ta historia naprawdę miała miejsce - pół wieku temu 10-letni chłopiec dosłownie zgubił się wewnątrz komputera.
Jak to możliwe? Wystarczyło w 1950 roku wybrać się na kampus Michigan State University w USA. Podczas takiej wycieczki pewien chłopiec zapuścił się do wnętrza pomieszczenia, w którym stał komputer. Maszyna składała się z szeregu metalowych skrzyń pełnych elektroniki, a wiele z nich było zdecydowanie wyższych od ciekawskiego chłopca. Wielkość pomieszczenia wypełnionego komputerem dorównywała połowie dużej sali gimnastycznej.
10-latek długo wędrował pomiędzy rzędami skrzyń, oglądając lampy próżniowe, których używano w tamtych czasach do budowy komputerów. W pewnym momencie zorientował się, że nie widzi drzwi ani nie pamięta, jak wrócić po własnych śladach do wyjścia. Na szczęście po dłuższej wędrówce znalazł tylne wyjście z pomieszczenia.
W dzisiejszych czasach „zagubiony w komputerze” ma raczej metaforyczne znaczenie, ale wewnątrz któregoś z superkomputerów również można by stracić orientację.
Źródło: fahmirahman • The Next Web