Na film czy do kina? [premiery 8 kwietnia]

Na film czy do kina? [premiery 8 kwietnia]

Na film czy do kina? [premiery 8 kwietnia]
Ireneusz Podsobiński
06.04.2011 20:13

Długa podróż, Rio de Janeiro i brak smyczy - oto słowa-klucze premier najbliższego weekendu. Tym razem mało głośnych tytułów, ale wygłodniały widz na pewno znajdzie coś dla siebie. Jak miło wyskoczyć do kina bez dygotania po drodze.

| Niepokonani

Chciałoby się rzec, że dramat Niepokonani jest oparty na faktach. Owszem, mamy do czynienia z ekranizacją książki Długi marsz Sławomira Rawicza, który to rzekomo opisał w niej swoje przeżycia. Sęk w tym, że ponoć autor przywłaszczył sobie biografię innego polskiego żołnierza, Witolda Glińskiego (wywiad z nim możecie przeczytać TUTAJ). Na tym jednak nie koniec. Niektórzy twierdzą, iż on również "mija się z prawdą" (odsyłam do Wikipedii).

Ale mówimy tutaj o ekranizacji, która może te wszystkie kontrowersje odłożyć na bok. Historia prawdziwa, czy nieprawdziwa - tak naprawdę liczy się tylko oddziaływanie na nasze emocje. A z recenzji można wywnioskować, że pod tym względem film sprawdził się całkiem przyzwoicie. Widzowie i krytycy są co do tego zgodni - IMDb 7.4/10, Rotten Tomatoes 76%. Epicka historia, mocne kreacje aktorskie i piękna strona wizualna, czyli po prostu dobry dramat przygodowy.

Obraz
© [źródło](http://niezlekino.pl/images/2011/04/way_back.jpg)

| Rio

Rzadko się zdarza, by amerykański film miał premierę w Polsce cały tydzień przed... USA. Jak widać nie zawsze muszą być kilkumiesięczne opóźnienia. Na szczęście gdzieniegdzie odbyły się już seanse przedpremierowe, a z nich wynika, że *Rio *to rozrywka na najwyższym poziomie - IMDb 8.2/10 (4 recenzje - 3 entuzjastyczne, 1 bardzo umiarkowana), RT 100% (11 recenzji). Kolorowa eksplozja w 3D (ponoć całkiem przyzwoitym) nie zwalnia tempa i bawi do samego końca, a latynoskie rytmy Rio de Janeiro potrafią rozruszać każdego sztywniaka. Idealna rozrywka dla całej rodziny? Wszystko na to wskazuje, więc chyba możemy bez obaw wkręcać się powoli w gorące klimaty (lato tuż tuż).

Obraz
© [źródło](http://niezlekino.pl/images/2011/04/rio_ver3.jpg)

| Bez smyczy

Bracia Farrelly, podobnie jak Judd Apatow, lubują się w wulgarnych i ostrych komediach, ale równocześnie zawsze przemycają w nich jakiś morał. Dlatego też pod nosem śmiałem się z tematyki filmu Bez smyczy, choć wiedziałem, że ostatecznie skończy się na obronie wartości rodzinnych. No bo gdzie może nam być lepiej, niż obok ukochanego partnera? Skok w bok to tylko chwilowa przyjemność, która szybko mija, a potrafi zranić jak niespodziewany cios nożem w plecy. Warto? Na to każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Szkoda tylko, że komedia braci Farrelly nie sprawdza się w tym aspekcie, w którym powinna najbardziej - humor prostacki i mało zabawny. Oceny nie pozostawiają złudzeń - zwykli zjadacze chleba może i bawili się lepiej (IMDb 6.1/10), ale krytycy nie mieli zamiaru iść na kompromisy (RT 34%).

Obraz
© [źródło](http://niezlekino.pl/images/2011/04/hall_pass.jpg)

| Nostro periculo...

... czyli na nasze ryzyko.

Erratum (zwiastun) - ponoć najlepsza rola Tomasza Kota od czasów Skazanego na bluesa. Oceny: Filmweb 7.6/10, Stopklatka 7.46/10.

Grek Zorba (zwiastun) - klasyk z 1964 roku w polskich kinach. Oceny: IMDb 7.7./10, RT 80%.

13-ty dzień (zwiastun) - prawdziwa (jak zawsze) historia cudu w Fatimie. Oceny: IMDb 9.7/10 (14 głosów).

Obraz
© [źródło](http://niezlekino.pl/images/2011/04/erratum.jpg)

Foto: Impawards, Filmweb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)