5 hitów CES 2014. Chcę mieć te rzeczy już dziś!
08.01.2014 00:31, aktual.: 10.03.2022 11:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tak naprawdę chcę mieć dużo więcej rzeczy, które pokazano na imprezie w Las Vegas. Od czegoś jednak trzeba zacząć.
Valve Steam Machines Reveal Event - CES 2014
O nowej erze pecetowego grania pisał niedawno na naszych łamach Adam Bednarek (artykuł "Steam OS, Steam Machines, Steam Controller – Valve już mnie kupiło") i powiem Wam, że po tym, co pokazano na CES-ie, ja też zaczynam się do niej przekonywać.
No dobrze, ceny nie są zachęcające, ale to przecież zestawienie rzeczy, które chcę mieć, a nie tych, które chcę kupić, prawda? 6000 dolarów za najdroższy zestaw to lekkie przegięcie. A te za 500 dolców nie imponują podzespołami.
Valve Presentation @ CES 2014: Gabe Newell talks Steam Machines
Ale po tym, jak Valve i partnerzy tej firmy wspólnie odkryli karty, mam coraz większą ochotę na tego „peceta dla idiotów”. Co najmniej 14 różnych firm będzie je tworzyć i na pewno wybiorę coś dla siebie, nawet jeśli (na razie) nie zagram na nich w Half-Life 3.
- Alcatel Magic Flip
O mamo, Alcatel żyje i ma się… może nie rewelacyjnie, ale – jak widać – pokazuje nowe produkty. Miałem kiedyś telefon tej firmy, więc czuję sentyment. I choć zdaję sobie sprawę, że wśród czytników e-booków liczy się Kindle i… Kindle, to ten oczarował mnie swoim rozmiarem.
A także, w odróżnieniu od Steam Machines, powinien być tani.
Razer Nabu | Live Smarter
Łatwiej chyba będzie wymienić wielkie firmy technologiczne, które NIE pokazały na CES-ie swoich opasek niż te, które je zaprezentowały.
Dlaczego więc z dżyliona podobnych na pierwszy rzut oka gadżetów wybrałem akurat Razer Nabu? Pewnie trochę dlatego, że Razer to firma kojarząca się z gamingiem, ale to – oczywiście – nie jest jedyny powód. Choć niewykluczone, że właśnie po części przez to w mniejszym stopniu niż w konkurencyjnych produktach skupiono się na aktywnościach sportowych.
Razer's "Nabu" smart band at CES 2014 | Engadget
Nabu kupiło mnie tym, że ma dwa wyświetlacze, w tym jeden taki, który trudno będzie dojrzeć innym (i dobrze), oraz rewelacyjnym patentem na wymianę danych poprzez uściśnięcie dłoni. Może być najbardziej skutecznym zabójcą inteligentnych zegarków. Bo robi to samo co one, a wygląda 1000 razy lepiej.
- EyeLock Myris
Widzieliśmy to w niejednym filmie science fiction. Czarny charakter wydłubuje komuś oko, przykłada je do czytnika, a drzwi do laboratorium / sejfu / innego ważnego miejsca się otwierają.
Z tym urządzeniem nie ma takiej możliwości!
Unlock Doors With Your EYES: Eyelock
Bo EyeLock Myris sprawdza, czy oko jest żywe. No, jego właściciel. Oczywiście takie rozwiązania były już stosowane wcześniej, ale tym razem jest to urządzenie dla mas i ma zastąpić na przykład hasła w komputerze.
A ja się zastanawiam, jak drogie jest zintegrowanie tego cudeńka z zamkiem w drzwiach do mieszkania, by raz na zawsze wyeliminować problem zapominania kluczy…
- Dowolny telewizor 4K
Do tej pory się nimi nie przejmowałem, bo za mało było treści w tak wysokiej rozdzielczości. Nie zgadniecie, co mnie przekonało. No dobrze, oto mała podpowiedź:
House of Cards - Season 2 | Official Trailer [HD] | Netflix
Nie wiem jeszcze, jak to zrobię, ale w lutym obejrzę drugi sezon „House of Cards” w 4K.
Który produkt zaprezentowany na CES-ie najbardziej przyciągnął Waszą uwagę?