5 zapomnianych poprzedników Facebooka. Od czego się to wszystko zaczęło?
Mówi się, że historię piszą zwycięzcy. Coś w tym jest, bo o przegranych wspomina się albo znacznie rzadziej, albo wcale. Choć obecnie Facebook nie ma żadnego poważnego konkurenta, to jego sukces został zbudowany na tym, co wymyślono znacznie wcześniej. Które serwisy można uznać za prekursorów współczesnych platform społecznościowych?
04.02.2014 | aktual.: 04.02.2014 13:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
GeoCities – 1994 r.
Na początku kilka słów wyjaśnienia. Nie spodziewajcie się, że znajdziecie tu listę konkurentów Facebooka, którzy oferując mniej więcej to samo, zostali przez niego w ostatnich latach pokonani lub ulegli marginalizacji. Ta lista mogłaby być długa, a otwierałyby ją takie nazwy, jak Orkut, hi5, MySpace czy Badoo .
Znacznie ciekawsze i bardziej zasługujące na wspomnienie są – moim zdaniem – serwisy starsze od Facebooka, które wprowadziły rozwiązania uznawane obecnie za standard.
Jaki serwis można uznać za praprzodka internetowych społeczności? W gruncie rzeczy mogłyby to być listy dyskusyjne lub BBS-y, czyli usługi pozwalające użytkownikom na wdzwanianie się na numer serwisu i korzystanie z jego zasobów.
Jeśli poprzestaniemy na usługach korzystających ze stron WWW, pierwszeństwo należy przyznać serwisowi GeoCities. Nie był to jednak serwis społecznościowy w dzisiejszym rozumieniu tego słowa.
Założony przez Davida Bohnetta i Johna Reznera rozpoczął działalność jako katalog stron internetowych dla mieszkańców Beverly Hills. Początkowo korzystał z nazwy BHI (Beverly Hills Internet). Niedługo później umożliwiono użytkownikom dodawanie własnych stron, a namiastkę społeczności pełniły grupy gromadzące różne witryny o podobnej tematyce.
GeoCities szybko zdobył bardzo dużą popularność, stając się jedną z najczęściej odwiedzanych stron w Internecie. Mimo to jego twórcy nie potrafili na nim zarobić. W 1999 roku został kupiony przez Yahoo! i przez lata odgrywał rolę platformy pozwalającej na proste założenie własnej strony. Ostatecznie został wyłączony w październiku 2009 roku. Usługa jest nadal dostępna jedynie w Japonii.
Classmates.com – 1996 r.
Jeszcze kilka lat temu najpopularniejszym serwisem (nie tylko społecznościowym) w Polsce była Nasza Klasa. Założona w 2006 roku przez studentów Uniwersytetu Wrocławskiego błyskawicznie zdobyła w naszym kraju popularność, skutecznie wykorzystując ciekawość i nostalgię użytkowników.
Na podobnym pomyśle bazował choćby rosyjski serwis Odnoklassniki (z czasem uległo to zmianie), jednak zarówno Nasza Klasa, jak i długa lista podobnych serwisów z całego świata mają wspólnego przodka. Jest nim założony w 1996 roku Classmates.com, działający początkowo pod hasłem „It’s just fun to know”.
Classmates.com przed laty wdrożył model biznesowy powielany później przez niezliczone serwisy z całego świata. Rejestracja i założenie konta są darmowe, jednak komunikacja pomiędzy użytkownikami wymaga wykupienia usług premium. Classmates.com lata świetności ma już dawno za sobą, jednak nadal istnieje.
PlanetAll – 1996 r.
Założony przez grupę absolwentów MIT i Harvard Business School serwis był prawdopodobnie pierwszą nowoczesną platformą społecznościową. Na czym polegały wprowadzone przez niego innowacje?
Jego poprzednicy, jak choćby wspomniany wcześniej ClassMates.com, byli początkowo jedynie czymś w rodzaju katalogu użytkowników. PlanetAll od początku oferował bardziej rozbudowane funkcje. Użytkownicy byli grupowani zarówno ze względu na ukończoną uczelnię, jak i pod kątem pracy zawodowej czy zainteresowań, co ułatwiało poznawanie interesujących osób.
Co więcej, PlanetAll wprowadził zaawansowany kalendarz – gdy użytkownik zaplanował w nim jakąś podróż, dostawał informację o znajomych, których może spotkać w miejscu przeznaczenia. Powiadomienie o planowanej podróży i możliwości spotkania dostawali również znajomi – przypomina to trochę mechanizm stosowany obecnie przez Facebooka przy obsłudze wydarzeń.
W 1998 roku serwis został kupiony przez Amazon, którego założyciel Jeff Bezos, stwierdził wówczas, że PlanetAll wykorzystuje Internet w najbardziej innowacyjny sposób, jaki kiedykolwiek widział. Celem Amazonu nie było jednak rozwijanie serwisu społecznościowego, ale przejęcie używanych przez niego technologii i wdrożenie ich w swojej platformie handlowej. Dwa lata później, w 2000 roku, PlanetAll został zamknięty.
SixDegrees.com – 1997 r.
Nazwa tego serwisu nawiązuje do teorii znanej jako Sześć stopni oddalenia. Sformułowano ją na podstawie eksperymentu o nazwie „Świat jest mały”, przeprowadzonego w 1967 roku przez amerykańskiego socjologa Stanleya Milgrama.
Eksperyment polegał na wysłaniu do losowo wybranych osób kilkuset listów z prośbą o przekazanie ich przyjacielowi badacza. Jeśli adresat listu nie znał tej osoby, miał go przekazać komuś, kto jego zdaniem mógł ją znać. Okazało się, że większość listów trafiła do adresata, przechodząc w międzyczasie przez ręce sześciu pośredników. I choć sformułowane na podstawie tego eksperymentu teorie były wielokrotnie krytykowane, to w powszechnym przekonaniu dwie dowolne osoby na świecie dzieli średnio zaledwie sześciu pośredników.
SixDegrees.com był pionierem modelu społeczności znanego jako „Web of Contacts”. Jest on obecnie stosowany w niezliczonych serwisach, z Facebookiem na czele, jednak w 1997 roku był innowacją.
SixDegrees.com pozwalał na udostępnianie różnych treści w zależności od stopnia oddalenia – mogli je widzieć np. tylko znajomi użytkownika albo – w zależności od ustawień – znajomi znajomych.
Fotki.com – 1998 r.
Internet kocha obrazki. Obecnie sieć pełna jest różnych serwisów, do których użytkownicy wrzucają swoje zdjęcia, a publikowanie fotografii w Internecie nie wymaga jakiejkolwiek wiedzy czy zaangażowania. Gdzie się to wszystko zaczęło?
Prekursorem jest w tym wypadku Fotki.com – serwis założony przez Dmitriego Dona i Katrin Lilleoks. To poprzednik zarówno typowych platform społecznościowych, jak choćby polska Fotka, jak i serwisów oferujących hosting zdjęć, jak założony w 2004 roku Flickr.
Choć Fotki.com nigdy nie zdobył masowej popularności, istnieje do tej pory. Przez lata cieszył się bardzo dobrą opinią. W 2007 roku zdobył wyróżnienie Cnet jako serwis Web 2.0.