Amerykańska armia coraz bliżej stworzenia szpiegowskich insektów [wideo]
Wizja świata, w którym nie będzie się dało odróżnić owada od maleńkiego robota jest coraz bliższa rzeczywistości. Naukowcy pracujący dla Amerykańskich Sił Powietrznych ujawniają nad czym pracują. Czeka nas szpiegowska rewolucja?
05.11.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:51
Wizja świata, w którym nie będzie się dało odróżnić owada od maleńkiego robota jest coraz bliższa rzeczywistości. Naukowcy pracujący dla Amerykańskich Sił Powietrznych ujawniają nad czym pracują. Czeka nas szpiegowska rewolucja?
Zobacz także
Uczestnictwo bezzałogowych samolotów szpiegowskich w działaniach wojskowych nikogo dziś już nie dziwi. Takie maszyny pomagały m.in. podczas wojny domowej w Libii i są oczkiem w głowie inżynierów DARPA. Teraz inna agencja związana z wojskiem - Air Force Research Laboratory - prezentuje swoje osiągnięcia i plany.
W siedzibie laboratorium w bazie wojskowej Wright-Patterson zostało zbudowane specjalne pomieszczenie, które pomaga w pracach nad latającymi robotami. Dzięki rozmieszczonym w ścianach czujnikom możliwe jest określenie pozycji obiektu w przestrzeni z dokładnością do dziesiątej części cala. Według słów Grega Parkera, jednego z naukowców, pozwoli to na opracowanie niewielkich dronów latających niczym ptaki i owady.
Rzeczywiście, na poniższym filmie możecie zobaczyć zdjęcie malutkiego robota, który wygląda jak układ scalony ze skrzydłami. Można się tylko domyślać, że zaprezentowano jedynie namiastkę technologii, która już jest testowana w tajemnicy.
Micro Unmanned Aerial Vehicles - Air Force Research Laboratory
Źródło: ohgizmo.com