90 procent Polaków źle montuje panele fotowoltaiczne. Ekspert: To grozi pożarem

90 procent Polaków źle montuje panele fotowoltaiczne. Ekspert: To grozi pożarem21.06.2021 17:36
Montaż instalacji fotowoltaicznej
Źródło zdjęć: © Getty Images

Panele fotowoltaiczne wkrótce mogą stracić na swojej popularności. Ale najpierw czeka nas istny bum na rynku. Eksperci ostrzegają, że może to grozić poważnymi konsekwencjami i nie chodzi tu o mniejszą opłacalność. 90 proc. Polaków instaluje panele w nieodpowiedni sposób.

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP Naturalnie.

Od 2022 roku w Polsce nie będzie już obowiązywał prosumencki system rozliczania energii elektrycznej. Zamiast tego, nadmiar energii elektrycznej wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną będzie sprzedawany. Wydawałoby się, że nie powinno to powodować większej różnicy. Niestety - cena, po której kupować będziemy energię, będzie znacznie wyższa niż ta, którą za zielony prąd zapłaci nam zakład energetyczny. Eksperci alarmują, że może to nieść za sobą duże ryzyko.

W rozmowie z Onetem, Krzysztof Dorynek z firmy Znshine Solar ostrzegał przed nadchodzącymi zagrożeniami dla inwestorów. Jego zdaniem już teraz sytuacja na rynku fotowoltaiki nie wygląda najlepiej. Mówi on, że moduły fotowoltaiczne powinny być montowane w odległości 10 centymetrów od dachu. Większość dostępnych na naszym rynku konstrukcji pozwala na uzyskanie około 5 centymetrów odstępu od dachu. W efekcie tego około 90 procent Polaków ma niepoprawnie zainstalowane panele fotowoltaiczne. Nie dość, że może to utrudniać realizację gwarancji i uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela, to może to przyczyniać się do powstawania pożarów.

Dorynek zwraca uwagę, że elektryka nie lubi pośpiechu. Jego zdaniem zmiany te powinny być ogłoszone około 2 lata przed wprowadzeniem ich w życie. Pozwoliłoby to przygotować się firmom do zapowiadanych zmian i nie przyczyniłoby się do krótkotrwałego zwiększenia popytu na instalacje fotowoltaiczne.

Ekspert z firmy Znshine Solar podaje jako przykład Stany Zjednoczone, gdzie przepisy przeciwpożarowe dotyczące fotowoltaiki są znacznie bardziej wyśrubowane. Krótko mówiąc - źle wykonane połączenia lub wady fabryczne różnych produktów, mogą powodować nagrzewanie się elementów instalacji elektrycznej, a to może spowodować pożar. W Stanach po pierwsze pilnuje się odpowiednich odstępów między poszczególnymi elementami instalacji, a po drugie unika się palnych materiałów.

W Kalifornii nie można instalować modułów klasy palności C, czyli 99 proc. tego, co jest montowane w Polsce. Dla porównania, moduły klasy A są wykonane w całości ze szkła i kable powinno się do nich montować na metalowe zapinki, a nie na plastikowe trytytki. Trytytka może się stopić, a wtedy kabel spadnie na powierzchnię palną i nieszczęście gotowe. Amerykanie bardzo dobrze to sobie opracowali. Nie ma możliwości zapalenia się instalacji wykonanej z produktów niepalnych (moduły klasy A, metalowe zapinki), której konstrukcja zapewnia odpowiednią odległość od powierzchni palnej. U nas często kładzie się moduły plastikowe praktycznie bezpośrednio na blachę trapezową, która jeszcze do tego bywa powlekana powlekana polipropylenem, w takim przypadku wystarczy dosłownie jedna iskra i zaraz wszystko się pali. - mówi Krzysztof Dorynek

Branża alarmuje od dawna

Instalatorzy od dawna alarmują, że polskie przepisy dotyczące fotowoltaiki są niejasne. Co jakiś czas dochodzi do nowelizacji, które zwiększają branżowy bałagan, a instalacje nadal nie stają się bardziej bezpieczne. Klienci nie chcą płacić więcej, a stosowanie materiałów bezpiecznych bezsprzecznie wiąże się z podniesieniem ceny instalacji.

Nowe przepisy spowodują, że Polacy będą chcieli jak najszybciej wykonać instalację fotowoltaiczną. Ci, którzy zdążą uruchomić instalację do końca bieżącego roku, będą mogli rozliczać się na starych zasadach przez najbliższych 15 lat, a więc dostatecznie długo, by inwestycja w fotowoltaikę się zwróciła.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.