Androidy z Pekińskiego Instytutu Technologii. Wojny klonów już niedługo?

Gdy po raz pierwszy przeczytałem o chińskich androidach, od razu pomyślałem: gdzie jest pierwowzór i do jakiego stopnia go skopiowali? Nie tym razem, twierdzą źródła. Pekiński Instytut Technologii zaprojektował opisywane dalej roboty siłą mięśni i umysłu własnych naukowców. Kwestia inspiracji jest otwarta, a ocenę efektów ich pracy pozostawiam Wam ;)

Androidy z Pekińskiego Instytutu Technologii. Wojny klonów już niedługo? 1Fot. Engadget
Mariusz Kamiński

Gdy po raz pierwszy przeczytałem o chińskich androidach, od razu pomyślałem: gdzie jest pierwowzór i do jakiego stopnia go skopiowali? Nie tym razem, twierdzą źródła. Pekiński Instytut Technologii zaprojektował opisywane dalej roboty siłą mięśni i umysłu własnych naukowców. Kwestia inspiracji jest otwarta, a ocenę efektów ich pracy pozostawiam Wam ;)

Informacje o robotach "made in Beijing" krążą już od jakiegoś czasu. Opracowywanie nowych technologii zajmuje Chińczykom dość dużo czasu i progres nie jest tak duży, jak w przypadku Japonii (choć ich robot-kompan budzi wewnętrzny niepokój) lub Korei Płd. Domniemam, że Chiński dział R@D (czytaj: Rabunek@Duplikacja) nie dostał premii uznaniowej za osiągnięcia w szpieg... eee, pracy.

Wcześniej zauważalnym efektem pracy BIT były androidy wykonujące ruchy tai-chi. Po trzech latach badań wyłonił się model oznaczony nazwą kodową BHR-4. Jego repertuar co prawda dalej zawiera ruchy mistrza walk Wschodu, ale do nowości można zaliczyć porządnie wykonaną twarz (z symulacją mimiki) oraz dość dziwnie skrojony dresik.

Elektroniczny Chińczyk waży 63 kilogramy, ale to nie szczupła sylwetka wyróżnia go z tłumu. Należy zaznaczyć, że niewiele jest robotów mających jednocześnie w pełni ruchome ciało oraz twarz oddającą emocje. Starszy brat o nazwie kodowej BHR-5 dał sobie spokój z powierzchownością i oddał się grze w ping-ponga, co możecie podziwiać na filmie poniżej. Popracowałbym nieco nad gracją tego pierwszego. Wciąż daleko im do robota z Boston Dynamics.

Źródło: Engadget

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀