Apple wypina się na Sharpa. Kto dostarczy ekrany do iPada 3?
Plotki dotyczące nadchodzącego iPada 3 pojawiają się w Sieci już od dłuższego czasu. Wiemy, że urządzenie zostanie wyposażone w wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Wcześniej mówiono, że za produkcję ekranu odpowiadać będzie również Sharp. Teraz okazuje się, że nie.
Plotki dotyczące nadchodzącego iPada 3 pojawiają się w Sieci już od dłuższego czasu. Wiemy, że urządzenie zostanie wyposażone w wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Wcześniej mówiono, że za produkcję ekranu odpowiadać będzie również Sharp. Teraz okazuje się, że nie.
Według informacji koreańskiego Electronic Times Internet News wśród producentów dostarczających ekrany do iPada 3 nie będzie Sharpa. Firma od początku rywalizowała z Samsungiem i LG. Przedstawiciele Apple'a uznali, że to koniec dla Sharpa. Dlaczego?
Nieoficjalnie mówi się, że firma nie jest w stanie sprostać masowej produkcji paneli. Co dziwne, wcześniej mówiło się o tym, że Apple ma zamiar sporo zainwestować w fabrykę Sharpa. Co będzie z inwestycją? Tego dziś nie wiadomo.
Osoby z kręgu Apple'a informują, że w tym roku firma z Cupertino zamówi około 65 milionów paneli do iPada 3. Na samym początku, by nowych iPadów nie zabrakło zaraz po premierze, zamówione będzie ponad 5 milionów produktów Samsunga i LG. Było więc o co walczyć.
Tego, czy plotki z rynku są prawdziwe, dowiemy się już niedługo, bo według źródeł z Japonii nowa generacja tabletów Apple'a trafiła już do produkcji.
Źródło: slashgear
