Asus U35Jc - test superpłaskiego laptopa z NVIDIA Optimus [część 1]
Wydajność, która pozwala na komfortową pracę i rozrywkę, długi czas działania na akumulatorze i wymiary, które pozwalają zabrać laptop wszędzie - takie połączenie marzy się z pewnością wielu z nas. Firma Asus podjęła próbę stworzenia takiego właśnie notebooka. Czy udało się? Zapraszam na test Asusa U35Jc.
27.09.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:21
Wydajność, która pozwala na komfortową pracę i rozrywkę, długi czas działania na akumulatorze i wymiary, które pozwalają zabrać laptop wszędzie - takie połączenie marzy się z pewnością wielu z nas. Firma Asus podjęła próbę stworzenia takiego właśnie notebooka. Czy udało się? Zapraszam na test Asusa U35Jc.
Wygląd, obudowa i jakość wykonania
Pierwsze wrażenie jest pozytywne. Asus U35Jc wyróżnia się elegancką obudową i smukłą linią. W najwęższym miejscu ma zaledwie 15 mm, zaś w najgrubszym 25 i waży zaledwie 1,8 kg. Sprawia to, że pod względem wymiarów i wagi laptop jest bardzo mobilny. Niestety, dość dobre wrażenie szybko zaczyna się psuć.
Wykonane ze szczotkowanego aluminium wieko nie dość, że nie grzeszy sztywnością, to jeszcze niemiłosiernie zbiera odciski palców. Co gorsza, ich całkowite usunięcie graniczy z cudem. Środki czystości, które stosuję do swojego osobistego laptopa niezbyt wiele zdziałały.
Wewnątrz nie jest wiele lepiej. Co prawda nie widać tak bardzo odcisków palców, ale i tak platforma robocza brudzi się dość szybko. Pozostając przy tej ostatniej muszę z żalem stwierdzić, że jej sztywność pozostawia sporo do życzenia. Prawie za każdym razem, gdy opierałem prawy nadgarstek w standardowej pozycji piszącego, do moich uszu dobiegał trzask.
Przenoszenie laptopa Asus U35Jc za prawy róg, poniżej klawiatury, również skutkuje trzaskiem i zauważalnym wygięciem platrofmy roboczej. Nie wszystkie elementy są należycie spasowane. Akumulator ma zauważalne luzy, a szparki momentami są raz mniejsze, raz większe.
Na dodatek zawiasy łączące jednostkę zasadniczą z panelem LCD są dość słabe i gwałtowniejsze ruchy podczas trzymania komputera na kolanach skutkują odchyleniem monitora.
Rozmieszczenie portów
(Asus U35Jc - ścianka lewa: wyjście VGA, HDMI i USB)
Trzeba przyznać, że tutaj specjalista od ergonomii dobrze wykonał swoją pracę. Porty rozmieszczone są optymalnie i korzystanie z nich jest po prostu wygodne.
Klawiatura i touchpad
Centralnie położony touchpad jest sporych rozmiarów, cechuje się bardzo dobrą czułością i nienaganną precyzją. Sprawia to, że praca z nim jest komfortowa. Belka łącząca klawisze umieszczone pod płytką dotykową jest nieco zbyt wąska i dość skutecznie zbiera odciski palców.
Wyposażenie
W prezentowanym laptopie wyposażenie do najbogatszych ono nie należy. Użytkownik otrzymuje w zasadzie tylko niezbędne złącza i interfejsy. Nie brakuje wyjścia VGA i HDMI, czytnika kart pamięci, portu LAN, złączy audio, modułu WiFi 802.11b/g/n i Bluetooth 2.1 z EDR. Niestety, portów USB mamy zaledwie trzy i są one w wersji 2.0. Ponadto nie uświadczymy obecności eSATA czy ExpressCard.
Kamera o rozdzielczości 0,3 Megapiksela generuje obraz przeciętnej jakości i w połączeniu z nieco szumiącym mikrofonem nie jest wymarzonym sprzętem do rozmów przez Skype'a. Asus U35Jc został wyposażony w dwa głośniki Altec Lansing, które brzmią naprawdę dobrze. Nie jest to może jakość porównywalna z dobrym kinem domowym, ale i tak deklasuje większą część laptopów dostępnych w tym przedziale cenowym.
Matryca
Asus U35Jc oferuje użytkownikowi ekran o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Mimo błyszczącej powłoki matryca nie refleksuje tak bardzo jak w niektórych laptopach. Na pochwałę zasługuje bardzo dobra reprodukcja barw i kontrast, niezła czerń oraz dość równomierne podświetlenie LED o przyzwoitej mocy.
Nieco gorzej mają się kąty widzenia. O ile w poziomie jest dobrze, to w pionie są one dość słabe, jednak nie odbiegają one od tych, jakie oferują laptopy konkurencji w tym segmencie cenowym.
Podsumowanie części 1
Laptop Asus U35Jc wzbudza skrajne emocje. Z jednej strony jest to lekki notebook o smukłej linii, który bardzo wygodnie się przenosi. Jego matryca jest jedną z nalepszych, jakie możemy otrzymać w tym segmencie cenowym. Obraz przez nią wyświetlany jest wysokiej jakości. Podobnie rzecz ma się z systemem audio, który zapewnia wrażenia słuchowe na wysokim (jak na klasę laptopa) poziomie. Równie dobra jest klawiatura i touchpad, dzięki czemu z komputerem pracuje się naprawdę komfortowo i przyjemnie.
Z drugiej strony muszę wspomnieć o dość słabej jakości wykonania. Możliwe, że egzemplarz, który trafił do naszej redakcji, wiele już przeszedł. Mimo całej sympatii, jaką darzę markę Asus, nie mogę jednak przemilczeć gorzkiej prawdy o nie najlepiej spasowanych niektórych elementach czy kiepskiej sztywności obudowy. Na dodatek laptop jest trudny do utrzymania w czystości, a zawiasy nie najlepiej radzą sobie z podtrzymaniem panelu LCD.
Jednakże z ostateczną oceną sprzętu należy wstrzymać się do drugiej części recenzji. W niej przyjrzymy się bliżej specyfikacji, osiągom, przebiegom na akumulatorze, ciepłocie obudowy i podzespołów oraz generowanemu hałasowi. Tam również nastąpi ostateczne podsumowanie sprzętu oraz wskazanie jego wad i zalet.
Drugą część recenzji znajdziecie tutaj: Asus U35Jc - test superpłaskiego laptopa z NVIDIA Optimus [część 2]