Bezprzewodowy subwoofer sterowany tabletem

Sonos Inc. przedstawił swój najnowszy produkt – Sonos SUB. Jest to bezprzewodowy subwoofer kompatybilny z resztą bezprzewodowych urządzeń tej firmy. Prosty w instalacji i obsłudze, można nim sterować ze smartfona lub tabletu.

Bezprzewodowy subwoofer sterowany tabletem 1Fot. sonos.com
Marcin Honkisz

Sonos Inc. przedstawił swój najnowszy produkt – Sonos SUB. Jest to bezprzewodowy subwoofer kompatybilny z resztą bezprzewodowych urządzeń tej firmy. Prosty w instalacji i obsłudze, można nim sterować ze smartfona lub tabletu.

John MacFarlane, CEO Sonos Inc., tak zachwala najnowszy produkt:

Jak w przypadku wszystkich naszych produktów, nowy SUB został zaprojektowany od początku do końca przez Sonos. SUB dziedziczy wszystkie zalety świetnych produktów Sonos: czysty, głęboki i w pełni cyfrowy dźwięk, niesamowicie prostą obsługę i piękne wzornictwo, z którego będziesz dumny, pokazując go znajomym.

Subwoofer wyposażony został w dwa głośniki skierowane czołami do siebie, które współgrają ze sobą w układzie przeciwsobnym. Według producenta pozwala to na uzyskanie jasnego i czystego dźwięku, którego energia nie powoduje niepożądanych drgań obudowy.

O dobrą jakość dźwięku dba zaawansowany DSP, który ma aktywny equalizer oraz zaawansowane filtry. Sercem urządzenia są dwa wzmacniacze klasy D, a obudowa wykonana została ze specjalnych żywic, które mają za zadanie stworzyć akustycznie obojętną obudowę.

SUB waży sporo, bo aż 16 kg, a jego wymiary to 402 x 158 x 380 mm. Ale dzięki bezprzewodowej łączności z resztą systemu audio można umieścić go gdziekolwiek oraz – jak zapewnia producent – postawić go w dowolny sposób (może stać, leżeć itp.)

Urządzenie może być sterowane i konfigurowane za pomocą komputera, tabletu lub smartfona. Wystarczy pobrać aplikację z odpowiedniego sklepu. SUB kompatybilny jest z Mac, PC, Androidem, iPadem oraz iPhone'em.

Wersja w błyszczącej obudowie pojawi się na rynku w czerwcu w cenie 3000 zł. Odmiana matowa to wydatek o 500 zł mniejszy, ale i dostępność dopiero w październiku.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek